Forum Użytkowników Yamahy XT

Nie wnikałem co i jak w budowę tego układu z ALI ale to co proponujesz (pomijająć dokładnosć fabrycznych ) parametrów tego urzadzenia to mozna porównać to prawie do organoleptycznych badań w postaci plućia lub szczania , z małą róznićą badając organoleptycznie wyrabiamy W sobie instynkt wyczucie (analogicznie wspominam czasy kiedy ) korzystałem z tel staconarnego wszystkie numery z jakich czesto korzystałem miałem w głowie od czasu kiedy nastały komórki nagle otępiałem nie pamietam zadnego numeru .
Oczywiscie fajna sprawa zakup takiego gadzetu na ali dla kogoś kto potrzebuje taniego efektownego gadzetu moim zdaniem nic ponad to .

Krzsiek pisze:Dzieki. Wygląda ze to sa one dosc uniwersalne, inna zworka w podobnym zmienia C na F.

Co do robienia, jak ktos ma czas to moze dlubac.
Jak dlubanina nie jest celem samym w sobie to za 20zl mozna miec termometr z zegarkiem

Dla potrzebujących samej temp. chińskie rączki tez coś mają w ofercie z zasilaniem bateryjnym (w Polsce za 26zł)
Zakres -30...+110 st. C, wym. 48x28x15mm

Pozdr. M.

Troszke maly zakres.
110 st C to smialo mozna jechac dalej.

Mariusz KRK pisze: Dla potrzebujących samej temp. chińskie rączki tez coś mają w ofercie z zasilaniem bateryjnym (w Polsce za 26zł)
Zakres -30...+110 st. C, wym. 48x28x15mm

Pozdr. M.

Właśnie taki mam ale z zakresem do 150 C

Tak u mnie wygląda termometr i miejsce montażu. Może nie jest to "fabryczny" montaż ale na moje potrzeby w zupełności wystarcza. Temperatura w czasie jazdy najczęściej wynosi od 80 do 110 stopni i jest odwrotnie proporcjonalna do prędkości, zauważyłem też, że obciążenie silnika ma dużo mniejszy wpływ na temperaturę niż prędkość.

Fajnie.
Prosto i funkcjonalnie

novvy pisze:Tak u mnie wygląda termometr i miejsce montażu. Może nie jest to "fabryczny" montaż ale na moje potrzeby w zupełności wystarcza. Temperatura w czasie jazdy najczęściej wynosi od 80 do 110 stopni i jest odwrotnie proporcjonalna do prędkości, zauważyłem też, że obciążenie silnika ma dużo mniejszy wpływ na temperaturę niż prędkość.

Novy.Ale ty masz pogląd temperatury cylindra a nie oleju.
Super sprawa. Fajnie jakby ten termometr miał mniejszy zakres dolny ,ale większy zakres max.
Napisz czy łatwo przekroczyć te 110 stopni,czy raczej trzeba by ostro piłować silnik.
Ciekawe jaką będzie miał temperaturę sam olej przy temperaturze 110 stopni na cylindrze.

Jest b. duza szansa, ze b. zblizoną:) I niewątpliwie wiecej mówiąca o warunkach pracy silnika i oleju niz mierzenie temp. np. w zbiorniku oleju.
Są rowniez czujniki temp. zakładane jako podkladka pod swiecę zaplonową, najdokladniej z zewnętrznych obrazujące temperaturę głowicy.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jak w robocie pirometr wroci z legalizacji to moge porownac temperature cylindra z temperatura oleju jaka widzi sterownik silnika w moim drugim pizdziku
Chodz pomiary pirometrem po mojemu i tak sa "pi razy oko"

@novvy - zapytam ? weryfikowałeś kiedyś pirometrem temp na płaszczyznach cylindra ? .
Nie polegał bym slepo wskazaniam - w tej lokalizacji (gen chodzi o miejsce wpiecia czujnika ) wystepują spore wachania temperatury .na ile miałem okazję badać kanał ssacy dosyć intensywnie chłodzi tylną czesc cylindra w której masz umieszczony czujnik .
Zapewne z tej płaszczyzny wyciagasz wnioski - zaobserwowałeś ze nie predkosć a obciazenie decyduje o panujacych temp.
Stosujać LM35 w adekwatnej wersji mozna uzyskać odczyt do 150 stopni C .
Tak ogólnie w dzisiejszych czasach inwestowanie kasy w tak banalne sprawy jak termometry chłodnice oleju .
Zyjemy w XXI wieku a tu taka "sikierezada"
Kurol wyprzedziłeś mnie deka z swoim postem - pirometr nie musi być po homologacji i tak wskaze róznice temp na poszczególnych płaszczyznach cylindra .