Strona 10 z 14

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 12 lis 2012, 21:17
autor: Gacek
Magic aż mi szkoda twojej pracy i wysiłku - może mam inne preferencje sorry ale jak dla mnie to w salonie to postaw i 0 jazdy :? .5 minut radości po takim remoncie jest fajne ale po sezonie normalnego upalania może razić bardziej niż nie jeden stary oryginalny tłuk.Nie mam ochoty psuć ci zabawy puść w nicość te słowa i ciesz sie ;) z dobrej zabawy ale ja pisze jak czuję wiec może mi wybaczysz te niezbyt pochlebne słowa ;) .

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 12 lis 2012, 21:45
autor: Magic
A co wg. Ciebie w tym silniku jest nieoryginalne? Czy ja pomalowałem ten silnik na różowo i oblepiłem naklejkami "Hello Kitty"? Tak robione były oryginalnie silniki XT i ta kolorystyka najbardziej mi sie podoba, w tym nie ma żadnych udziwnień.. Stary wygląd naprawdę raził w oczy, cały odrapany silniki z jakimś nakrętkami na pokrywie filtra.

Ale dzięki za sugestie :)

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 12 lis 2012, 22:22
autor: Wiki
gdyby to był robiony pod Sm'a to klasa :D A tak to co chwilkę trzeba by było czyścić ten silnik :) bo prawda jedna wyprawa w teren i aż szkoda jeżdzić w trudnym terenie

Ale silniczek wygląda świeeetnie :D

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 14 lis 2012, 22:27
autor: Gacek
Magic pisze:A co wg. Ciebie w tym silniku jest nieoryginalne? Czy ja pomalowałem ten silnik na różowo i oblepiłem naklejkami "Hello Kitty"? Tak robione były oryginalnie silniki XT i ta kolorystyka najbardziej mi sie podoba, w tym nie ma żadnych udziwnień.. Stary wygląd naprawdę raził w oczy, cały odrapany silniki z jakimś nakrętkami na pokrywie filtra.

Ale dzięki za sugestie :)

Ja nie wiem co masz oryginalne a co nie :roll: każdy uważa za stosowne robić coś z własnego punktu odczuć ,widzenia ale skoro to forum służy do wymiany zdań to swoje na ten temat wyraziłem :) .
Ślicznie wygląda tak pomalowany piec , ale nie dla mnie - chętnie jak dożyje obejrzał bym fotki z wiarygodnym wskazaniami licznika opisem terenu w jakim był używany za rok,dwa, trzy jak zrobi na mnie wrażenie to wiadomo ;) .

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 14 lis 2012, 23:58
autor: Magic
Obiecuje że doczekasz sie takich relacji i może wtedy zmienisz zdanie :)

Pozdrawiam :)

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 15 lis 2012, 13:10
autor: mazi
Gacek pisze:Magic aż mi szkoda twojej pracy i wysiłku - może mam inne preferencje sorry ale jak dla mnie to w salonie to postaw i 0 jazdy :?
Pitolicie Hipolicie! :biggrin:

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 15 lis 2012, 13:59
autor: Gacek
mazi pisze:
Gacek pisze:Magic aż mi szkoda twojej pracy i wysiłku - może mam inne preferencje sorry ale jak dla mnie to w salonie to postaw i 0 jazdy :?
Pitolicie Hipolicie! :biggrin:
- jak zwykle :P

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 15 gru 2012, 20:02
autor: Kudłaty91
Cześć, mam pytanie, czym płukałeś/ czyściłeś kartery oraz wszystkie podzespoły w silniku naftą? benzyną? Bo kupiłem nowe kartery bo moje były połamane ale nie zbyt są w środku czyste..

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 15 gru 2012, 20:25
autor: terenowiecc
Kudłaty91 pisze:Cześć, mam pytanie, czym płukałeś/ czyściłeś kartery oraz wszystkie podzespoły w silniku naftą? benzyną? Bo kupiłem nowe kartery bo moje były połamane ale nie zbyt są w środku czyste..
Polecam ten środek:
http://www.k2.com.pl/component/provider ... Itemid=344

Dobrze sobie radzi z wszelkiego rodzaju olejami, smarami i innymi trudnymi do usunięcia syfami ;)

Re: Yamaha XT600E 3TB Remont 2012r.

: 15 gru 2012, 21:33
autor: Magic
Oczywiście że był czyszczony. Zrobiłem normalne pranie. Najpierw wszystko z grubsza środkiem do tego przeznaczonym, czy jakiś do części mechanicznych, potem wanna poda z proszkiem i pędzel. To wystarczy. Było sterylne.