1. Jak szybko sprawnie i bezboleśnie rozpiąć sprężyny zaworowe? Wystarczy jak się na tym uwieszę czy niezbędny jest taki przyrząd dźwigniowy?
2. Uszczelniacze wystarczą takie zwykłe za 10zł/szt (chyba IR) czy szukać czegoś lepszego? Czego?
3. Czy jest coś lepszego do usuwania nagaru niż nafta bo niespecjalnie chce odmoknąć to dziadostwo, a nie chciał bym tego majzlem traktować?
4. I wreszcie sedno sprawy czyli przepuszczające zawory. Czy na ewidentnie przepuszczające zawory wystarczy samo docieranie czy trzeba dać do zakładu na przefrezowanie przylgni? Czy robi się w ogule takie rzeczy w xt? Jaką stosujecie technologię docierania, jakie pasty?
Dodam, że nigdy tego nie robiłem w motocyklu. Głowicę samochodową oddaje się do warsztatu, płaci 200 i odbiera się gotowca. Ale skoro mam conajmniej jedną prawą rękę
