Forum Użytkowników Yamahy XT

Mam problem z swoim 2kfEM mianowicie lubi bardzo często odbić połamało mi już jeden dekiel od sprzęgła przez właśnie jego odbijanie dekompresator działa . Martwi mnie fakt że strasznie "klekocze" tak jakby góra silnika robiłem remont 14mth temu cylinder był strasznie pofalowany korba była sztywna więc zostawiłem i ona napewno nam nie stuka w głowie nasuwa się myśl spalania stukowego lecz jak temu zaradzić ?Elektryka jest moja słabą stroną a chciałbym w miarę ogarnąć to samemu .z góry dziękuję za pomoc

Hej, powiedz mi działała Ci potem kopka po takim „odbiciu” i rozwaleniu pokrywy sprzęgła? Kilka dni temu zgasł mi na światłach motocykl i oczywiście w pośpiechu „na glupa” próbowałem odpalić motocykl „byle jak” na szybko i kopniak tak mi odbił ze zrobił dziurę w deklu sprzęgła. Tyle ze kopniak teraz noe wraca i jest tak luźny Żr mogę ręką go obracać… miałeś taki sam problem? Sprężyna kickatartera może poszła czy co? Pozdrawiam

frendzel33 pisze: ↑12 lip 2022, 15:57 Hej, powiedz mi działała Ci potem kopka po takim „odbiciu” i rozwaleniu pokrywy sprzęgła? Kilka dni temu zgasł mi na światłach motocykl i oczywiście w pośpiechu „na glupa” próbowałem odpalić motocykl „byle jak” na szybko i kopniak tak mi odbił ze zrobił dziurę w deklu sprzęgła. Tyle ze kopniak teraz noe wraca i jest tak luźny Żr mogę ręką go obracać… miałeś taki sam problem? Sprężyna kickatartera może poszła czy co? Pozdrawiam

W moim przypadku mechanizm kopki działa normalnie zmieniłem dekiel i nic więcej się nie stało

Wydaje mi się tak propo tego, że kopniak uderzył w pokrywę, tam jest taki element ktory ogranicza kopajkę max do pozycji pionowej. U mnie został on wyłamany przy odbiciu kopniaka i dlatego przywaliło w pokrywę. Możliwe, że u Ciebie też wyłamało i ten element sobie pływa w obiegu po całym silniku. Nie zauważyłeś nic w środku przy wymianie pokrywy?