Forum Użytkowników Yamahy XT

rzadko kiedy się luzują jeżeli ktoś dociągnie nakrętki z siłą im przypisaną,na dodatek położy je na szczeliwo czy jakiś specyfik do gwintów to wątpie by się popuściły,a po drugie nie darmo ktoś tam wymyslił tak grube zabezpieczenia i zabezpieczane w dwóch miejcach nakrętki.a co do dociągania jak chcesz dociągnąć te nakrętki to zaopatrz się w nowe zabezpieczenia na nakrętki,bo inaczej ich nie dokręcisz chodzi mi o to żeby je dokręcić to musisz odbezpieczyć te nakrętki.a drugi raz tych samych chyba nie za krzywisz.

120NM - Czym to dokręcić?

dynamometr

lisek666 pisze:dynamometr

Wiem, że odpowiedni moment wyznacza siłę za pomocą klucza dynamometrycznego, ale jak to dokręcić z taką siłą (120NM to nie mało )

terenowiecc pisze:120NM - Czym to dokręcić?

Na tylne koło jest chyba 115 Nm Długie ramie i jazda do oporu

Nom możliwe, nigdy ośki nie dokręcałem kluczem dynamometrycznym tylko "na oko"

Wał jest kręcony z dwóch stron na 120 N gwinty są przeciwbieżne wiec mały problem - i tak nie ma opcji aby obruciło na czopie wiec można grzać swobodnie na wyciągniętym silniku potem pozostaje balans tyle ze mniej 90 I po kolei kosz wystarczy delikatnie ponad wartość momentu jakie daje silnik na koło.Tyle ze przy tym ostatnim dobrze mieć wrzucony silnik w ramę albo posiadac specjalny chwyt do unieruchomienia kosza inaczej może być zonk .

Pawlo pisze:Co ja tu pisałem wczoraj? No to jeśli chodzi o TT:
- delikatne gwinty, często poukręcane
- stukanie od strony sprzęgła - odkręcająca się zębatka, którą trzeba natychmiast dokręcić inaczej rozwala karter
- uwaga na spawane wahacze itp.

)

Jestem tu nowy i też chodzi mi po głowie zakup TTR 600 i mam pytanie odnośnie tych delikatnych gwintów, czy to dotyczy gwintów w silniku czy w ramie itp?
Czy ta zębatka odkręcająca się to notoryczna przypadłość?
Co do wahaczy spawanych wahaczy to z której strony pękają?

dolek pisze:Jestem tu nowy i też chodzi mi po głowie zakup TTR 600 i mam pytanie odnośnie tych delikatnych gwintów, czy to dotyczy gwintów w silniku czy w ramie itp?
Czy ta zębatka odkręcająca się to notoryczna przypadłość?
Co do wahaczy spawanych wahaczy to z której strony pękają?

Gwinty to dosyć indywidualna sprawa, bo łatwo jest je zerwać jak ktoś nie ma wyczucia - po prostu trzeba dokręcać z odpowiednim momentem i nic się nie zrywa, ani w ramie, ani w silniku.
Nakrętka na wałku odkręca się jak nie jest złapana odpowiednim momentem.
Wahacze pękały w starszych TT (TT-S, TT-E), w TTR rozwiązali ten problem (z tego co pisał loko), a pękały tutaj bliżej silnika, okolice amora, ale ten wahacz wcale nie jest taki delikatny, także nie wiem jak go ludzie łamią

Szukałem i nie znalazłem, może tu mi ktoś odpowie, bo nie chcę zakładać nowego wątku dla jednego pytania. Co to są za wersje "belgrada" i "3TB"? Może mnie ktoś nakierować gdzie znajdę odpowiedzi?