Forum Użytkowników Yamahy XT

Cześć. Jak w temacie. Mam strasznie tępy hamulec z tyłu. Długa droga hamowania, jeszcze ostatnio skleił mi się i przejechałem ze 100 metrów na zakleszczonym, zanim zakumałem co się dzieje i się zatrzymałem. Poszedł lekki dym. Klocki wyglądają ok, płyn wymieniony, ale tarcza nie wygląda za dobrze, ma w kilku miejscach mikro pęknięcia, i bardzo słabo hamuje.
Pora chyba na wymianę tarczy, klocków i przewodu na ten w stalowym oplocie.
Teraz kilka pytań
1. Jaka tarcza na tył?
2. Jakie dobre klocki?
3. Z pompy hamulca nie kapie, ale jak odchylę tą gumkę to jest tam mokro, aczkolwiek nie leje się nic, płynu nie ubywa, pedał trzyma taką samą twardość. Czy w związku z tym powinno być tam sucho czy tak ma być, czy szukać zestawu naprawczego?
4. Jaka jest długość przewodu hamulcowego?

2. Polecam Brembo. Dorwałem kiedyś okazyjnie na Allegro po jakieś 80 pln.

Po wymianie płynu ważne jest dobre odpowietrzenie. Przewody w oplocie brałem od HEL, pomierzyłem co trzeba, wysłałem wymiary i dorobili. To była TT600E, więc u Ciebie może być trochę inaczej.

Tak wygląda u mnie tarcza

Cześć nie Patrz na suwmiarke pęknięcia dyskealifikuja tarcze -szukaj jak napisał Glina brembo były w tt belgarda montowane wiec powinno ich być w uzywkach.

TT miała inną piastę, raczej pasować nie będzie. Szukaj używki w dobrym stanie lub nowej. Nową bez problemu dostaniesz w granicach 200-300 zł, ale dużego wyboru w producentach bym się nie spodziewał. Klocki oczywiście do wymiany. Jak pompa działa prawidłowo i nie cieknie to daj jej na razie spokój, jeździć obserwować Długość przewodu hamulcowego możesz zmierzyć sznurkiem lub drutem. Zanim poskładasz wszystko do kupy sprawdź dokładnie co było przyczyną zablokowania hamulca, żebyś nie zagotował nowego zestawu.

Dziękuję za odpowiedź
Zakupiłem nową tarczę NG059 za 220 zł Klocki EBC FA101R - dla off roadu za 86 zł i jutro zamawiam przewód w tej firmie
http://www.hydraulika-slask.pl/weze-hydrauliczne/ za kwotę około 90 zł z wysyłką, więc połowę taniej jak HEL.

Ale to przewód w oplocie jak hel czy zwykly gumowy a mówiąc o brembo myślałem o zacisku.

Przewód oczywiście w oplocie. Cena dobra bo nie płaci się za markę, a jak rozmawiałem z panią z firmy to powiedziała, że zakupiła 15 kilometrów kabla dlatego może zrobić przewód w dobrej cenie.

A -ha daj zdiecie jak zamoncisz bo mój przedni już lekko przygnieciony i pewnie będzie niedługo do wymiany. Hej.

Niestety skuteczność hamowania niewiele się poprawi. Problemem w XT600 jest nie zacisk, nie klocki, nie pompa, a... pedał hamulca. Jest on wykonany z dość cienkiego płaskownika, niby to mocne, ale po glebie na prawą stronę zawija się jak zwykła blacha i całkiem łatwo własnymi rękoma jest go odgiąć w odpowiednią pozycję. Przy hamowaniu działa jak sprężyna, nam się wydaje że zdrowo ciśniemy, a tylne koło ani myśli zerwać przyczepności. Ja zwyczajnie dospawałem wzdłuż tego płaskownika dodatkowy pręt ok 5-6mm, dolna część pedału przypomina teraz kątownik. Ręką za cholerę tego się nie wygnie. Przy glebie nie miałem okazji testować. Ale najważniejsze jest to, że hamulec zaczął działać tak jak w TT600 i innych. Lekkie przyciśnięcie i koło staje w miejscu.

Co do stosowania klocków spiekowych, to w przypadku XT zacząłem się trzymać z daleka. Jakbym miał taki znowu założyć, to koniecznie z płytką ceramiczną pomiędzy klockiem a tłoczkiem. Spieki bardzo mocno przewodzą ciepło i przy stalowym tłoku zacisku bardzo łatwo o zagotowanie płynu i utratę hamulca. Mi się to zdarzyło kilka(naście) razy, zarówno przy szybkiej jeździe po winklach, jak i przy powolnych zjazdach z gór. Od jakiegoś czasu wrzucam taniochę kevlarową typu NHC serii AK150 - po przerobieniu pedału hamulca hamuje zawsze i wszędzie jak żyleta.