Problem z odpalaniem

Forum dotyczące problemów technicznych związanych z jednostką napędową i układem zasilania w TT
Kempiak
Lubiący błoto
Posty: 40
Rejestracja: 10 lip 2019, 05:20
Motocykl: Tt600r Belgarda 2002
Lokalizacja: Kampinos

Problem z odpalaniem

Post autor: Kempiak »

Witam. Zawsze przed odpaleniem pompowałem kopką 6 razy i za 6razem zawsze łapało górny martwy punkt i bez problemu odpalał silnik. Ostatnio naprawiano mi gwint tam gdzie wchodzi dekompresator. Od tego momentu pompuje kopką dużo więcej. Ostatnio 14 razy. Czy przyczyną może być dekompresator czy coś innego? Co może być z nim nie tak? Pozdrawiam
Kempiak
Lubiący błoto
Posty: 40
Rejestracja: 10 lip 2019, 05:20
Motocykl: Tt600r Belgarda 2002
Lokalizacja: Kampinos

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: Kempiak »

Dokładnie gniazdo tej śruby było naprawiane przez helicoil. Czy to może być przyczyną czy szukać gdzieś indziej?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: kurol »

Masz ustawiony jakis luz na lince od dekompresatora ?
Moze nie ma i podwiesza zawor wydechowy.
Awatar użytkownika
Tygrys
Po kostki w błocie
Posty: 468
Rejestracja: 07 cze 2017, 13:49
Motocykl: Był tt600 s 4GV jest xr600

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: Tygrys »

Te automaty to porażka ja mam w xr ręczny na kierze i taki sam miałem robić w tt miałem dość meczarni po glebie albo po ściąganiu dogorynogami z podjazdu reszta sil uciekała na odpalenie a z recznym wciskasz 3-4 kopy na otwartym gazie lub ssanie rano i to samo i pali od strzała - mam dzwignie z roweru od przezutek a kol ma klamkę od roweru. U mnie oprócz ręcznego też był automat ( na walku rozrządu ) ale został wy....ny -wole sam czuc na kopajce gdzie mam tłok. Hej
Kempiak
Lubiący błoto
Posty: 40
Rejestracja: 10 lip 2019, 05:20
Motocykl: Tt600r Belgarda 2002
Lokalizacja: Kampinos

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: Kempiak »

No ja nawet w terenie nie jeżdżę więc przygód dziwnych nie było. Sprawdzę dziś linkę. Podejrzewam że mechanik coś źle ustawił. Albo dekompresator padł po prostu. Bo 14 razy pompować to wychodzi na to jak by kompresji nie mógł złapać przez nieszczelność.
Kempiak
Lubiący błoto
Posty: 40
Rejestracja: 10 lip 2019, 05:20
Motocykl: Tt600r Belgarda 2002
Lokalizacja: Kampinos

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: Kempiak »

Dziękuję za pomoc. Linkę trochę skręciłem-o dwa obroty i jest wszystko ok. Teraz odpala po 3-4 pełnych ruchach kopką. Dziękuję i pozdrawiam
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: kurol »

Dwie serwisowki ktore mam od TTR nic nie wspominaja o regulacji linki odpreznika.
Ale w w serwisowce od XT jest podana chyba wartosc 0.5 mm jesli mnie pamiec nie myli.
U siebie mam ustawione okolo 2 mm bo jak ustawilem wedlug ksiazki to tez sie musialem czasami namajtac kopka.
Awatar użytkownika
Tygrys
Po kostki w błocie
Posty: 468
Rejestracja: 07 cze 2017, 13:49
Motocykl: Był tt600 s 4GV jest xr600

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: Tygrys »

Nie wiem co tam macie w tych odpreznikach w ttr pchalem powoli kopajke było cyk wracałem i jeb -chodzi rzadko kiedy trzeba było drugi raz cofać żeby było cykniecie. Luz jak na każdej lince jest ważny -oprócz tej od gazu!
Awatar użytkownika
kurol
Po kostki w błocie
Posty: 300
Rejestracja: 08 kwie 2017, 09:29
Motocykl: BMW R1150GS Yamaha TTR600 TENERE 700
Lokalizacja: Krakow

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: kurol »

O tym pisze wlasnie.
Przy wlasciwym ustawieniu luzu jest cyk i mozna jeb :)
Kempiak
Lubiący błoto
Posty: 40
Rejestracja: 10 lip 2019, 05:20
Motocykl: Tt600r Belgarda 2002
Lokalizacja: Kampinos

Re: Problem z odpalaniem

Post autor: Kempiak »

Bez dochodzenia do momentu kiedy jest opór?(w górnym martwym punkcie?). Tak mnie nauczono to tak robiłem. Zawsze żeby ją przepompować do momentu jak jest opór.
Czy lepiej raz do dołu i odrazu kopać?
ODPOWIEDZ