Forum Użytkowników Yamahy XT

Witam Wszystkich,

Zadałem pytanie w szybkich pytaniach i szybkich odpowiedziach, ale tam chyba się nie dowiem więc zaglądam głębiej w forum. Niemniej jednak, podobno Yamaha ma dwa tryby ustawień Enduro oraz MTDR i zależnie od tego który jest wybrany pokazuje prędkość/przebieg do niego adekwatną (domyślnie zmienia średnicę kół). Jeździłem po zakupie i wszystko było cacy, ale ostatnio jadąc chyba niechcący kliknąłem jakoś przyciskiem MODE bo zwiększyła się prędkość i zwiększony mam pomiar drogomierza. Mniej więcej zamiast kilometra odmierza mi 1.2/1.3km. Obawiam się, że to jakaś sekwencja kliknięć bo ciężko mi rozszyfrować jak zmienić to spowrotem w swojej ST1100 nie mam takich bajerów bo wiekowa, a to motocykl żony i nie powiem coraz chętniej korzystam w jesienno zimowych klimatach! Jednak od czasu do czasu off road jest wskazany! Dołączę później fotkę licznika bo mam tam jakąś ikonkę włączoną, której chyba wcześniej nie było.....

Mam wrażenie, że włączyłem oznaczony w kółku symbol i że wtedy nastąpiła zmiana obliczeń drogowych - mogę się też mylić bo nie znam dobrze tego motocykla

Podpytałem znajomego, z tego co pamięta podobno najszybciej będzie jak odłączysz akumulator na pewien czas, po ponownym podłączeniu i włączeniu zapłonu na liczniku będzie mrugało z możliwością wyboru "endr/mtrd", potwierdza się prawdopodobnie przyciskiem "mode", więcej szczegółów nie udało mi się ustalić Daj znać jakie efekty.

Dziękuję Kolego, akuratnie dzisiaj zlewam olej i z Hondy i Yamahy więc na noc odłączę aku i zobaczę co i jak.

Pobujałem motocyklem przy zlewaniu oleju, przód / tył, na boki, poruszałem kopką, zostawiłem otwarty na noc i równy litr Amsoila 10W40 upchałem. Co do przedmiotowego problemu faktycznie po podłączeniu akumulatora najpierw na wyświetlaczu na przemian miga enduro i mtdr. Przyciskiem Mode kliknąłem kiedy wyświetlało enduro i licznik przeszedł dalej w standardowy tryb, na testy wybrałem się tylko na łąkę, spadł śnieg, ja mam zdjęte blachy bo we wtorek żona idzie sobie moto przerejestrować, ale jestem dobrej myśli, wydaje mi się że teraz jest ok. Bardzo dziękuję za pomoc. Międzyczasie po zakupie ściągałem aku i znając życie nieświadomie zatwierdziłem "mniejsze koła". Jakkolwiek to co w kółku na zdjęciu powyżej nadal się wyświetla, chyba tak ma być, po ogłoszeniach w necie widzę, że każdemu to się świeci

To co zaznaczyłeś na poprzedniej focie to logo producenta liczników, firma MAE robi liczniki do wielu różnych sprzętów.
http://www.maeelettronica.it/2/products ... 51196.html

Faktycznie, słuszna uwaga

Tak nie w temacie, ale zapytam, bo pewna dziwna rzecz się dzieje w moim (żonowym) XT125 - np. przy ruszaniu, w ostatniej fazie puszczania sprzęgła jest takie dziwne szarpnięcie. Wyczułeś coś takiego w Twoim egzemplarzu? Nie spotkałem się z czymś takim w żadnym moto w manualu, a trochę ich pod tyłkiem miałem

Muszę się w końcu zabrać za serwis własnych sprzętów. Szewc bez butów chodzi

Jest coś takiego. Ja swojego kupiłem od Kolegi, który miał tą XT125 dla syna i zawiła historia, ale mogli podmienić sobie nie opony a całe koła z innej XT, a że chłopakowi zależało na kostkach więc podmienili (łącznie z tylną zębatką) i od tamtego momentu bywa wyczuwalne szarpnięcie, także obstawiam przyczyny tych rzeczy w nierównomiernym lub poprostu w zużyciu napędu - zębatki/łańcuch. U mnie tylna zębatka jest z innego zestawu i takie szarpnięcie nieraz od momentu zamiany własnie występuje.