Strona 2 z 4

Re: Czarna pomarańcza

: 14 gru 2019, 17:01
autor: Pawlo
W tym przypadku wystarczy dobry interfejs OBD2 na układach scalonych do aut z grupy VAG - interfejs polskiej produkcji Vscan od Viaken'a to koszt ok. 55zł. Gotowa przejściówka złącza KTM 6pin na OBD2 ok. 50zł. Do tego program TuneECU, w pełni darmowy, do diagnostyki, modyfikacji map i ustawień. Akurat ten program ogarnia wiele marek zależnie od rocznika, m.in. Triumph, KTM, Aprilia, Ducati, BMW, Husqvarna i chyba jeszcze jakieś mniej popularne. Po zastosowaniu odpowiedniego adaptera na OBD2 lub podłączeniu się bezpośrednio na piny można podłączyć dowolny z wymienionych moto.

Re: Czarna pomarańcza

: 15 gru 2019, 14:42
autor: mazi
Zajebisty.
Ten kolektor niepokoiłby mnie, za bardzo coś świeci... :-)

Kusi mnie 690 w wersji enduro, może jako następca Transa, bo 625SXC raczej zostanie na dłużej.

Jak moc i oddawanie, jest banana na dziobie?

Re: Czarna pomarańcza

: 15 gru 2019, 15:53
autor: Pawlo
Wiem, że kolektor wygląda groźnie, ale to po prostu długa praca na ssaniu, przelot + kilka przegazówek w miejscu. Te silniki na fabrycznych mapach chodzą na mega ubogich mieszankach - zasługa ekologii i katalizatora, stąd też takie wyniki w spalaniu. Jak wykręciłem świece po zakupie to biała jak ściana, a i tak te sprzęty robią po kilkadziesiąt tys. km-ów i nic im nie jest :) Po zmianie mapy jest dużo lepiej, ale spalanie w mieście +1l/100km, w trasie niewielka różnica.

Odnośnie banana na ryju, co tu dużo mówić, jest masakra :lol: Najlepiej określił to mój kumpel, który wcześniej latał na CRF450, a obecnie na F800GS. Stwierdził, że odczucia mocowo są takie same jakby wyjechał crossem z pola i upalał po asfalcie ;) Zapas mocy jest bardzo duży, jadąc 140km/h na ostatnim biegu bez problemu wyprzedzasz rząd aut nie redukując biegów, aż ciężko jest mi uwierzyć, że ten silnik i silnik TT dzieli tak niewielka różnica mocy. Oddawanie mocy jest dosyć charakterystyczne, obrotów poniżej 3k lepiej nie używać, bo się telepie, 3-5k idzie ostro, a przy 5k silnik dostaje drugie życie i ciągnie jeszcze mocniej.Ten przeskok po 5k jest dosyć mocno odczuwalny, nie wiem do czego to porównać, może coś jak VTEC w Hondach ;) Kumpel co ma enduro z tym samym silnikiem mówi, że w terenie potencjał tego silnika jest ekstremalnie trudny do wykorzystania w pełni.

Re: Czarna pomarańcza

: 16 gru 2019, 21:49
autor: terenowiecc
Nie wgraj mapy KTM'a do Leona... ;)
Fajne możliwości modyfikowania są w tych motocyklach z obecnej epoki, aż kusi zdradzić markę.

Re: Czarna pomarańcza

: 17 gru 2019, 16:48
autor: Pawlo
Byleby nie wgrać z Leona do Kata, bo zacznie dymić na czarno :mrgreen:
Elektronika daje możliwości, ale jak nie masz do tego swojego sprzętu to się robi lipa ;)

Re: Czarna pomarańcza

: 18 gru 2019, 05:15
autor: Tygrys
No to fajnie z tym pstrykaniem na kompie jeśli się ma pojęcie ja zmieniłem tylko kolektor wydechowy w xr na kolektor z dominatora (2 mm większa średnica kolanka ) i już jest słabiej trzeba doregulawac fcr co wiąże się z wyciaganiem go -oby jeden raz. Hej.

Re: Czarna pomarańcza

: 10 maja 2020, 18:55
autor: Pawlo
Sprzęt został ostatnio ogołocony w celu wyciągnięcia przepustnicy do czyszczenia i regulacji. Wymieniłem od razu króćce przed i za przepustnicą i kilka pierdół.
Image

Image

Luzy zaworowe sprawdzone, wszystko w normie. Na krzywce od wydechu ślady lekkiego przytarcia, ale koniki (słynne tzw. Rocker Arms) w pełni sprawne, rolki chodzą idealnie, więc jeździć obserwować :)

Image

Image

Image

Dolot wylizany 8-)

Image

Image

Wymieniłem sprężynę dekompresatora, bo sporadycznie rozrusznik miał problem, żeby zakręcić motorownią. Sprężyna 90 złociszy :facepalm:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=et58X1Nxk34[/youtube]

Wyciągnąłem od razu ze zbiornika pompę paliwa i wymieniłem filtr (sito) przed pompą oraz filtr przepływowy za pompą. Filtr pasuje od Audi 80 i innych podobnych - klasyczny Mahle KL15 - koszt 10zł. Sito przed pompą 60zł na alledrogo. W KTM zestaw tych dwóch filtrów + opaski 200 zeta :lol:

Image

Image

Wtryskiwacz poszedł od razu do myjki ultradźwiękowej, czujniki przepustnicy wyregulowane idealnie. Po wszystkim silnik nabrał kultury pracy. Szczególnie przy małych obciążeniach i równej jeździe zdecydowana poprawa. Ale jak gasł tak gaśnie :lol: Czasami raz na przejechane np. 150km potrafi po prostu zgasnąć przy ruszaniu i bez problemu zaraz odpala, także nie jest to zbytnio uciążliwe. Ale z czasem dojdę co go boli, tak łatwo mu nie odpuszczę 8-)

I fruwa :mrgreen:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Gk20vlltdYM[/youtube]

Re: Czarna pomarańcza

: 11 maja 2020, 18:06
autor: Tygrys
Cześć o ja pie...le ale tam upchane jak tam łapy wsadzić? A ta rysa na trzecim zdieciu w poprzek krzywki rozumuje że tam jest dekompresator (nie znam takich nowych silników )nie jest niepokojąca?

Re: Czarna pomarańcza

: 11 maja 2020, 19:37
autor: Pawlo
To nie rysa, a jakiś kłak po przetarciu szmatą został, bo mam w garażu teraz takie jednorazowe ręczniki z włókniny na próbę, ale się nie sprawdzają :roll: Sam się na tym złapałem i wracałem do garażu sprawdzić po wrzuceniu fot na kompa :panika:
Tak, to jest dekompresator - po przekroczeniu jakiejś tam prędkości obrotowej obraca się od siły odśrodkowej tak jak ruszam palcem na filmie, a jest tak podcięty na końcu, że po obróceniu jest na równo z krzywką wałka i już nie uchyla zaworów. Ogólnie prosta konstrukcja jak się na żywo w łapach obada.

Re: Czarna pomarańcza

: 31 maja 2020, 15:04
autor: Pawlo
Ciekawostek o Kacie ciąg dalszy :lol:
Temat gaśnięcia prawdopodobnie ogarnięty. Przyczyną było to, że moto cały czas chodziło na ubogiej mieszance pomimo, że wgrana była mapa pod wydech Akrapovica, która jest sporo bogatsza od seryjnej mapy. Na fabrycznej mapie i ori wydechu było podobnie, choć dużo rzadziej - jak później wyczytałem na zagranicznych forach temat dość popularny we wszystkich 690-tkach. Niestety ekologia zabija silniki, mapa Akrapa jest oficjalną mapą KTM, która mimo wszystko musi spełniać jakieś restrykcje odnośnie spalin, z tego powodu dalej jest zbyt uboga. Aktualnie wrzuciłem mapę, którą polecało wiele osób, mapa wystrojona na hamowni przez firmę PowerTripp pod przelotowy wydech i filtr powietrza K&N z usuniętym airboxem, także jest mocno podlane paliwem oraz dodatkowo jeszcze o kilka stopni przestawiony zapłon w niektórych zakresach obrotów. Sprzęt chodzi na tym idealnie, obroty na jałowym stabilniejsze, jest zdecydowanie mocniejszy oraz dużo łatwiej utrzymać małe prędkości np. 40-60km/h - wcześniej moto dawało dziwne wrażenie lekkiego przyśpieszania/poszarpywania przy małym i stałym otwarciu przepustnicy niezależnie od biegu, teraz po prostu jedzie równo. Planuję jeszcze dla mojej wygody przerobić mapę przepustnicy na bardziej progresywną (łagodniej przy małym otwarciu i ostrzej przy otwarciu ponad 50%), wrzucić wkład filtra powietrza K&N i przerobić airbox, czyli wywalić snorkel i wyciąć kilka dodatkowych otworów do zaciągania powietrza. Najlepiej byłoby wywalić airbox i dać dedykowany stożek, ale każdy kto słyszał Kata ze stożkiem wie, że skutkiem tego jest ekstremalnie głośne darcie mordy z dolotu, a tego chciałbym uniknąć ze względu na sporadyczne dłuższe trasy. Z resztą wydech jest już zdecydowanie wystarczająco głośny :lol:

Film z ostatniej pojeżdżawki:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=XANHN13nT_g[/youtube]