Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Od dwóch lat mówię, że "kolejny wyjazd tylko na starych tenerek", więc...
Rumunia lub Bośnia i Hercegowina, z parciem na to drugie, bo nie byłem, a mam sprawdzone utajnione tracki po terenach, gdzie nie zapuszcza się bez obeznania.
Termin: maj lub czerwiec, ewentualnie wrzesień/październik 2019 (albo i to i to)
Czas wyjazdu: 5-7 dni z dojazdem (liczę wyjazd ze śląska, czyli max 12h dojazd na miejsce)
Wymagania:
1. Yamaha XT600Z Tenere - obligatoryjnie
2. Sprawne poruszanie się poza drogami utwardzonymi, szczególnie w terenie górzystym (to robi różnicę)
3. Przygotowanie do spania pod gołym niebem
4. Kamerka i aparat foto (obligatoryjnie)
5. Przygotowanie mentalne i fizyczne do zażywania lokalnych trunków wysokoprocentowych.
Wyjazd bez spiny, turystyczny, spanie głównie pod gołym niebem. Dojazd na miejsce lawetowy dla oszczędności czasu - będę miał 4 miejsca u siebie (w sumie zabieram 5 osób + 5 moto), jak będzie więcej luda (wątpię), to będziemy się dogadywać, załatwienie przyczepki na moto to nie problem.
Motocykl ma być przygotowany do jazdy - trafił mi się już wyjazd z nierozgarniętym jegomościem, który stwierdził, że jedzie trzech mechaników, to przecież nie będzie się kosztował, moto się rozsypało i spaprał kolegom wyczekiwany wyjazd.
Driver ma potrafić jeździć, tj. żeby nie było jazdy na listonosza jak się trafi błoto, piasek, czy luźny kamień i żeby nie było srania w gacie jak trzeba będzie podjechać pod górkę.
Pakujemy się na miękko (rolka, rogal, sakwy), jak najlżej. Jak czegoś zabraknie, to są tam sklepy, karta płatnicza waży najmniej ze wszystkiego.
Przewidywalny koszt total-all, tj dojazd, paliwo, żarło - 600-1000pln
Mam nadzieję mieć już drona, takiego co się puszcza i gadzina leci za obiektem (pewnie coś ze stajni DJI). Chcę mieć z tego zajebistą pamiątkę w postaci filmiku i masy zdjęć Stąd też moje parcie na to, że każdy ma mieć aparat i kamerkę. Ale aparat, nie telefon z super aparatem. Małpka typu Canon S95 to 200-300zł, foty mega, wyciąga się takiego z kieszeni w kurce jednym ruchem i od razu się foci żeby uchwycić chwilę.
Rumunia lub Bośnia i Hercegowina, z parciem na to drugie, bo nie byłem, a mam sprawdzone utajnione tracki po terenach, gdzie nie zapuszcza się bez obeznania.
Termin: maj lub czerwiec, ewentualnie wrzesień/październik 2019 (albo i to i to)
Czas wyjazdu: 5-7 dni z dojazdem (liczę wyjazd ze śląska, czyli max 12h dojazd na miejsce)
Wymagania:
1. Yamaha XT600Z Tenere - obligatoryjnie
2. Sprawne poruszanie się poza drogami utwardzonymi, szczególnie w terenie górzystym (to robi różnicę)
3. Przygotowanie do spania pod gołym niebem
4. Kamerka i aparat foto (obligatoryjnie)
5. Przygotowanie mentalne i fizyczne do zażywania lokalnych trunków wysokoprocentowych.
Wyjazd bez spiny, turystyczny, spanie głównie pod gołym niebem. Dojazd na miejsce lawetowy dla oszczędności czasu - będę miał 4 miejsca u siebie (w sumie zabieram 5 osób + 5 moto), jak będzie więcej luda (wątpię), to będziemy się dogadywać, załatwienie przyczepki na moto to nie problem.
Motocykl ma być przygotowany do jazdy - trafił mi się już wyjazd z nierozgarniętym jegomościem, który stwierdził, że jedzie trzech mechaników, to przecież nie będzie się kosztował, moto się rozsypało i spaprał kolegom wyczekiwany wyjazd.
Driver ma potrafić jeździć, tj. żeby nie było jazdy na listonosza jak się trafi błoto, piasek, czy luźny kamień i żeby nie było srania w gacie jak trzeba będzie podjechać pod górkę.
Pakujemy się na miękko (rolka, rogal, sakwy), jak najlżej. Jak czegoś zabraknie, to są tam sklepy, karta płatnicza waży najmniej ze wszystkiego.
Przewidywalny koszt total-all, tj dojazd, paliwo, żarło - 600-1000pln
Mam nadzieję mieć już drona, takiego co się puszcza i gadzina leci za obiektem (pewnie coś ze stajni DJI). Chcę mieć z tego zajebistą pamiątkę w postaci filmiku i masy zdjęć Stąd też moje parcie na to, że każdy ma mieć aparat i kamerkę. Ale aparat, nie telefon z super aparatem. Małpka typu Canon S95 to 200-300zł, foty mega, wyciąga się takiego z kieszeni w kurce jednym ruchem i od razu się foci żeby uchwycić chwilę.
- dlaumor
- Lubiący błoto
- Posty: 84
- Rejestracja: 23 paź 2018, 19:41
- Motocykl: YAMAHA XT600 E
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Powiedz mi Kamracie dlaczego mój XT się nie nadaje do tej wyprawy ?
- dlaumor
- Lubiący błoto
- Posty: 84
- Rejestracja: 23 paź 2018, 19:41
- Motocykl: YAMAHA XT600 E
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Przepraszam złapałem. To Tenerowy wypad.. nie doczytałemdlaumor pisze:Powiedz mi Kamracie dlaczego mój XT się nie nadaje do tej wyprawy ?
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Artur a ja mam pytanie z ciekawości.
Jak wygląda sprawa papierkowo/urzędowa takich wypraw/ekspedycji po za granicami Polski?
Co z ubezpieczeniem OC?,Kosztami wjazdów do innych państw.?.Czy to trzeba wszystko wcześniej z wyprzedzeniem planować?.
Czy raczej można potraktować sprawę spontanicznie.
Jak wygląda sprawa papierkowo/urzędowa takich wypraw/ekspedycji po za granicami Polski?
Co z ubezpieczeniem OC?,Kosztami wjazdów do innych państw.?.Czy to trzeba wszystko wcześniej z wyprzedzeniem planować?.
Czy raczej można potraktować sprawę spontanicznie.
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Zupełnie spontanicznie, można z dnia na dzień. Ja zawsze online przed samym wyjazdem wykupuje dodatkowe ubezpieczenie turystyczne. W Albanii myślałem że się przyda, bo mnie musieli pozszywać, ale się okazało że to zupełnie zbędne. Ale lepiej mieć niż na je mieć. Poza tym nic więcej nie potrzeba. Do BiH i RO nie trzeba paszportu.
Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka
- Filipe
- Lubiący błoto
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 sie 2017, 07:42
- Motocykl: Yamaha TT 600 R . 2000r
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Ja powiem tak no nie odpuszczę, jeśli tylko sprzęt będzie gotowy, to pojadę za wami chodź by na ogonie
Obiecuje nie wchodzić w kadr z TTR. Stelaże i duży bak już u mnie na bazie
Do zobaczenia
Obiecuje nie wchodzić w kadr z TTR. Stelaże i duży bak już u mnie na bazie
Do zobaczenia
- dlaumor
- Lubiący błoto
- Posty: 84
- Rejestracja: 23 paź 2018, 19:41
- Motocykl: YAMAHA XT600 E
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Filipe umiesz czytać po POLSKU. To Tenerowy wypad ,, bezapelacyjnie ,,czy cuś. Masz nie tą YAMAHA.
Też chciałem i na starcie odleciałem.
Chyba że polecisz inkognito... jak z bajki ,, karamba,, hehehe ... jaki byłem czubek tak jestem... czas nie zrobił żadnej zmiany w moim łbie
Też chciałem i na starcie odleciałem.
Chyba że polecisz inkognito... jak z bajki ,, karamba,, hehehe ... jaki byłem czubek tak jestem... czas nie zrobił żadnej zmiany w moim łbie
-
- Po ośki w błocie
- Posty: 888
- Rejestracja: 12 lis 2010, 18:31
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Jakie trasy dzienne wchodzą w grę?
- dlaumor
- Lubiący błoto
- Posty: 84
- Rejestracja: 23 paź 2018, 19:41
- Motocykl: YAMAHA XT600 E
Re: Tenerowy wyjazd - Rumunia lub BiH
Długie, siłowe i pod górę. Spowrotem tak samo ino z górki