Uszkodzony dekompresator ?

[Kettler102]

Witam forumowiczów , ogólnie jest to mój pierwszy post także gdybym go źle lub coś zamieścił to proszę o wyrozumiałość.

Ogólnie mam taki problem ze swoim motorem chodzi o tt600r mianowicie do sedna...
Chodzi mi o to że po ostatniej przejażdżce koło listopada pojechałem motorem na myjnie aby umyć go trochę z błota po sezonie, motor po myciu odpalił bez problemu więc pojechałem do garażu i tak go zostawiłem. Po przerwie jakiejś dwa tygodnie chciałem przepalić trochę motor a tu problem kopiąc nie wyczuwam żadnego oporu , nie jestem w stanie ustawić prawidłowo tłoka i jest problem z rozruchem... kopiąc tak kilkanaście lub nawet i kilkadziesiąt razy motor zapala i chodzi prawidłowo na ssaniu , jak i po nagrzaniu bez ssania. Zapala jak jest ciepły wiadomo bez problemu ale podczas kopania wciąż nie mam możliwości ustawienia prawidłowo tłoka... kopka odbija ale nie stawia żadnego oporu.
Czy może ktoś już takie coś przerabiał , lub wie gdzie to zajrzeć żeby to naprawić ?
Jeśli był gdzieś podobny temat to sorry , nie odnalazłem.
Z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi.