Forum Użytkowników Yamahy XT

Tak jak pisałem wcześniej.Dodaję zdjęcia z zaznaczonym otworem ""odpływowym"" belki.
Na jednym ze zdjęć przy pomocy strzałek zaznaczyłem miejsca gdzie woda ma możliwość wniknięcia do środka belki.Takie ""dziury"",znajdują się z obu stron motocykla.Czyli,może dobrym pomysłem byłoby je w jakiś sposób uszczelnić.
Wnętrze belki,oczyścić z rdzy chemicznie.Na przykład preparatem typu "fosol".Nie wiem, czy nie byłby zbyt agresywny.
Następnie zabezpieczyć antykorozyjnie goły metal, przez fosforanowanie,a następnie docelowo pokryć powierzchnię farbą.
To tak teoretycznie.A w praktyce,nie ma tam praktycznie dostępu,po za otworami pod podnóżki.Więc bez cięcia i spawania praktycznie niewykonalne.

Szczerze mówiąc nie będę się na razie tym zadręczał zaspawam skręcę sety zasypię piachem a dziury zalepię za jakiś czas spojrzę w bebechy może się samoistnie wypiaskuje podczas jazdy .

Sprawę załatwiłem w nastepujacy sposób - niezbyt profesjonalnie jednak przed wspawaniem elementu z gwintem mocujacego set (szkoda mi było tak otwartej sprawy dorobiłem do szczotki takiej do czyszczenia miedzi przedłuzkę , meczyłem to trochę poprzez powiekszony otwór z wiertarki i recznie , wypłukąlem pod cisnieniem acetonem po osuszeniu zapodałem niestety brunox (bo na ile penetracja wzrokowa przez ten otwór była mozliwa nie miałem pewności ze usunołem całą rdzę ).
na drugi dzień wspawałem oryginalny na gwintowany element mocowania seta po tym jeszcze raz przeplukałem aplikację acetonem w wprowdziłem wezykiem hameritte .Aby mi się gówno błoto tam nie zbierało zaslepilem otwory nad mocowaniem setów gąbką .
W trakcie tych operacji nie zauwazyłem aby wew powierzchnie belki były pokryte od wewnątrz jakakolwiek powłoką ( z tym akurat był pewien problem ).Dzisiaj myłem moto po lokalnym smiganiu off , nie zauwazyłem aby cos pociekło z belki (zapewne znowu otworek się przypchał ) .

Gacek, zapodaj na to jeszcze jakiś wosk do profili zamkniętych i temat możesz olać na jakiś czas.

Z wahacza też mi sie kida woda .pewnie podobny gnuj tam panuje

Gacek .
Wczoraj znalazłem jeszcze jeden otwór w tej belce.Tym otworkiem też może dostawać się woda do tej belki.
Lub w drugą stronę.Tzn.Jak belka jest wypełniona wodą,to przez ten otworek woda będzie wydostawać się z belki i osadzać w tym mocowaniu Silnika//Wahacza,i przyspieszy korozję.Normalnie bym tego otworka nie zauważył,ale że mam gołą ramę,to mam wszystko na widoku

Fryzjer dzieli za info W mojej wersji ew.gniją tylko miejsca łączeń .Nie mam pojęcia z czego jest to wystrugane rama ale jakiś czas temu odciąłem kątówka mocowanie klaksonu - przeniosłem go w inne miejsce jak jutro będę miał okazję strzelę fotkę podobne zachowanie zauważyłem w belce i innych miejscach .