Strona 1 z 2

Wymiana Ramy

: 17 maja 2016, 19:43
autor: fryzjer
Witam Wszystkich.
Rama w moim 2KF,prawdopodobnie dokończyła swój żywot. :(
Jak wygląda wymiana ramy,od strony prawnej.Powiedzmy,że bym zakupił drugą ramę ze stosownymi dokumentami,czyli:
Dowód rejestracyjny,
Tablica rejestracyjna,
Karta jeśli była wydana.
Przełożył wszystkie podzespoły,do zakupionej ramy.To czy byłby problem z zarejestrowaniem takiego motocykla?
Zastanawia mnie jedna sprawa.Jeśli na umowie Kupna- Sprzedaży, będzie widniała "Rama Motocyklowa",jako obiekt transakcji,to czy wydział komunikacji może potraktować motocykl po złożeniu jako pojazd typu SAM,lub SKŁADAK,a z tego typu pojazdem na pewno będę miał problemy z zarejestrowaniem.
Więc jak powinna być skonstruowana taka umowa KUPNA-SPRZEDAŻY RAMY ,aby nie spotkała mnie tego typu niespodzianka.Może na przykład w umowie wpisać MOTOCYKL NIE KOMPLETNY.Ktoś przerabiał taki temat?.Bardzo proszę o pomoc
Odnośnie samej ramy w moim moto,to postaram się jutro zamieścić zdjęcia ramy,z opisem co w niej nie gra.Jest ona skrzywiona.Pytanie tylko,czy nadaje się ona do szrotowania,czy nie jest jeszcze tak tragicznie i trochę pojeździ.W sumie to nawet nie mam kogo się poradzić.

Re: Wymiana Ramy

: 17 maja 2016, 19:59
autor: Pawlo
Moim zdaniem kupujesz ramę jako motocykl i dalsza procedura jest standardowa jakbyś kupił inne moto. Starą ramę wyrejestruj, wypowiedz OC i zezłomuj, jeśli wydział wymaga kwitu zezłomowania. Generalnie w przypadku pojazdów wszystkie elementy, które nie mają nr nadwozia, czyli poza ramą/karoserią, są elementami wymiennymi. Także moim zdaniem tak będzie najprościej, żebyś się nie władował w bagno, bo później będziesz latał przez pół roku między SKP a wydziałem komunikacji ;)

Re: Wymiana Ramy

: 18 maja 2016, 04:25
autor: fryzjer
Dziękuję Pawlo. :browar: . O taką odpowiedź mi chodziło.Sprawa jasna.Ramę kupuję jako motocykl .Rejestruję ,opłacam jak każdy inny pojazd.A starą na żyletki.

Re: Wymiana Ramy

: 19 maja 2016, 11:33
autor: fryzjer
Więc dodaję zdjecia.Co o tym myślicie.Rama na szrot?

Re: Wymiana Ramy

: 19 maja 2016, 11:35
autor: fryzjer
C.D. zdjęć

Re: Wymiana Ramy

: 19 maja 2016, 11:37
autor: fryzjer
C.D,Zdjęć

Re: Wymiana Ramy

: 19 maja 2016, 12:30
autor: Gacek
Moim zdaniem z dolegliwości jakie opisujesz - nie robił bym sobie problemu (bo można to zniwelować ) oprócz jednego elementu odcinka ramy pod zbiornikiem tu miał bym cykora aby się z tym bawić -prostować :?

Re: Wymiana Ramy

: 19 maja 2016, 13:09
autor: qpa
Od czego ją tak powichrowało?

Imo lepiej tą zezłomować i wrzucić prosta, to koło główki ramy nie wróży nic dobrego

Re: Wymiana Ramy

: 19 maja 2016, 15:19
autor: Pawlo
Zadupek to pół biedy, ale ten przód trochę lipa. Też szukałbym prostej.

Re: Wymiana Ramy

: 19 maja 2016, 17:11
autor: fryzjer
Dzięki za odpowiedzi.Jak byście Mieli jeszcze jakieś uwagi,to bardzo chętnie posłucham.
Póki co, będę na razie delikatnie jeździł i regularnie obserwował.Na razie nie będę kupował drugiej ramy,bo trochę ciężko u mnie teraz z groszem.Jednak w przyszłości druga rama :slinka: ,a ta na złom :( .W sumie to zastanawiające jest,że mimo takich "obrażeń",motocykl dobrze się prowadzi.Tzn,Nic nie ściąga zarówno przy jeździe na wprost,zakrętach,hamowaniu.Może dlatego,że motocykl rozpędzałem tylko do 80-90 km/h. Szybciej jechać, się trochę boję.Boję się,że moto może wpaść w jakieś drgania/wibracje. :gleba:
Faktycznie najgorzej,że przekrzywiona jest rura,pod zbiornikiem paliwa,oraz uszkodzone okolice główki ramy.Z tym to chyba nic już nie da rady zrobić.
Tak się zastanawiam.Jeśli rama jest przekrzywiona,to co na to silnik.Wiadomo.Silnik w XT ,częściowo pełni rolę wzmacniającą samej ramy.Jest jakby jej częścią.Jeśli z ramą coś nie tak,to czy przypadkiem nie ucierpią na dłuższą metę,mocowania silnika do ramy.W sensie któreś pęknie/ułamie się lub ukruszy.? Dobrze kombinuję,czy raczej przesadzam?
qpa pisze:Od czego ją tak powichrowało?

Imo lepiej tą zezłomować i wrzucić prosta, to koło główki ramy nie wróży nic dobrego
Motocykl zaliczył potężną :gleba: .Wpadł do rowu,gdzie leżały bardzo duże kamienie polne.Motocykl obróciło w powietrzu.Żeby nie było,tych kamieni,skończyłoby się na kilku połamanych plastikach.A tak,praktycznie wszystko co wystawało,zostało uszkodzone..Jak udało mi się wszystko skompletować,to teraz wyszedł kwiatek z ramą.Dodatkowo,tylny bagażnik,też nie pomógł ramie.Prawdopodobnie,częściowo też przyczynił się do uszkodzenia ramy w tylnej części,od strony zadupka. Zablokował się o kamienie i motocykl bezwładnością wyrwał go z mocowań.Więc,mała rada.Jeśli Ktoś planuje,upalać motocykl w terenie i ma w planie :gleba: :lol: ,to wskazane byłoby jego wymontowanie.
Jak na ironie z plastików, bez najmniejszego szwanku wyszły te owiewki ze zbiornika paliwa,czyli te elementy,które najczęściej w trakcie wywrotki pękają w XT.
Jak coś mi się przypomni to będę pisał.