A może by tak wszystko rzucić i pojechać do...
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
A może by tak wszystko rzucić i pojechać do...
... Mongolii?
....
miało nie być wakacji w tym roku
....
miało nie być wakacji w tym roku
- Filip77
- Lubiący błoto
- Posty: 52
- Rejestracja: 14 sty 2014, 14:58
- Motocykl: Yamaha XT 600 98r
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: A może by tak wszystko rzucić i pojechać do...
Myślę że żadko się zdarza żeby było to w ogóle możliwe. Jak widzisz taką szansę to jedź.
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
-
- Lubiący błoto
- Posty: 61
- Rejestracja: 24 sty 2016, 04:51
- Motocykl: R1200GS Adv
XT600Z 3AJ
Suzuki GS110X - Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Re: A może by tak wszystko rzucić i pojechać do...
Dawaj, tylko droga nuuudna.
Idąc prosto przed siebie nie można zajść daleko…
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: A może by tak wszystko rzucić i pojechać do...
eeeno, tyle czasu to ja nie mam, żeby go tracić na kilkanaście dni nudy Moto wyślę transportem, dolecę i na miejscu z 2-3 tyg. Tak to widzę. Teraz "tylko" wyczarować 2-3tyg. wolnego i trochę waluty.
-
- Lubiący błoto
- Posty: 61
- Rejestracja: 24 sty 2016, 04:51
- Motocykl: R1200GS Adv
XT600Z 3AJ
Suzuki GS110X - Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
Re: A może by tak wszystko rzucić i pojechać do...
Trasa 25cio dniowa (co prawda GejeSem;)), z tą nudą to troszkę żartowałem, ale monotonnie aż do Krasnojarska to trochę jest... Za to w Mongolii stanowczo odradzam wyprawę solo przez interior- jesli Ci się cos stanie, masz bardzo male szanse uzyskać pomoc. Ludzi nie ma, zasięgu nie ma, drogi nie ma, nic nie ma... W sumie trochę sklamalem. Cos jest. Zimno jest! Codziennie rano (w czerwcu) śnieg padal . Moja rada - jedz do Kirgizji. W 3 tygodnie na kolach to zrobisz i nie bedziesz musial 2 razy tą sama trasą jechac. Zdecydowanie bardziej urozmaicony i dojazd i kraj docelowy.
Idąc prosto przed siebie nie można zajść daleko…
- ArturS
- Prawdziwy Endurzysta
- Posty: 2258
- Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
- Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
- Lokalizacja: Łaziska Górne
- Kontakt:
Re: A może by tak wszystko rzucić i pojechać do...
Kirgizja na kołach odpada - trasa dobra na ciężkie, szybkie i wygodne enduro. Mongolię chcę zrobić w 4 osoby, żeby w razie W ktoś nie został sam na polu lub sam nie jechał po pomoc. Patrząc na odległości to nawet 3tyg. na miejscu to będzie sporo za mało Od mojego wyjazdu zależy wyjazd kolejnych dwóch osób - ostatnio w Kirgistanie nie mieli się z kim odłączyć i musieli jechać trasą całej grupy, a tam sprzęty od lekkich duali to GSy i inne Tigery, w dodatku z plecaczkami, więc tempo adekwatne, omijane nawet troszkę bardziej wymagające szutry, ogólnie lipa jak dla ludzi nastawionych na endurzenie.