Remont Tenere 34L/55W

Pokaż innym swój motocykl!
ODPOWIEDZ
mallory

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: mallory »

fryzjer pisze:Napisz jeszcze jakiego używasz oleju do docierania, a jaki będziesz lał olej docelowy.Ile razy będziesz zmieniał olej,w trakcie docierania?.Ale ten olej czarny.Wygląda jak olej z mojego golfa w dieslu :lol:
na pierwsze 30 km poszedł minerał: Valvoline Olej silnikowy, mineralny Motorcycle 4T SAE 20W50
na kolejne 170 km poszedł półsyntetyk motul 5100
i do końca będzie już motul 5100
mazi
Administrator
Posty: 1006
Rejestracja: 24 gru 2009, 11:58
Lokalizacja: LU

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: mazi »

mallory pisze:Docieranie.
Więc tak:
11 km następującej jazdy: 1, 2, 3, 4, 5 ... rozpędzanie spokojne, ale "sprężyste" tak do 3-3,5 tyś obrotów. I po każdym rozpędzeniu hamowanie silnikiem, aż do dwójki i znowu powoli 3,4,5 ... itd....
po 11 km postój i studzenie silnika - tak wyglądał postój nr 1:
Obrazek

Po schłodzeniu ok 15-20 min na wietrze - stanąłem na skraju pola żeby wiało na silnik - temp. była około 0 st (idealna). I powtórka z rozrywki, trochę dynamiczniej.
Znowu po 11 km. schłodzenie - w tym samym miejscu:
Obrazek
I ostatnie 11 km podobnej jady, ale kilka razy doszedłem do 4-4,5 tyś. obrotów na chwilę.
Po wyżej opisanych 33 km zmiana oleju i filtra.
Olej wyglądał jak mazut. Czyli tak:
Obrazek

To co zobaczyłem po zmianie upewnia mnie w przekonaniu, że pierwsza zmiana oleju musi być bardzo szybka i jest szalenie istotna.

Może jutro nagram filmik w dobrej jakości jak pracuje silnik i cała reszta. A tymczasem wrzucę jeszcze jedno zdjęcie tenery:
Obrazek

Podejrzewam, że kolejny i kolejny olej będzie wyglądał jak ten, tak po 33km jak i po 3300km ;-)
Docierałbym od razu w pełnym zakresie obrotów na krótkich odcinkach.
---
Pozdrawiam
mazi
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: Gacek »

Hmm zastanawiająca sprawa jak dla mnie wygląd tej oliwy :? .Na ile zauważyłem u siebie olej podczas docierania przy podmianie nie wykazywał większego zużycia po za metalicznymi zanieczyszczeniami po odstaniu i adekwatnym rozdzieleniu spokojnie służył dalej .Dlaczego nie docierasz na oleju na którym zamierzasz eksploatować później silnik tylko jakieś miksy tworzysz ?
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
qpa
Po ośki w błocie
Posty: 888
Rejestracja: 12 lis 2010, 18:31

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: qpa »

a ja mam pytanie czemu drugi raz też nie wlałeś mineralnego?
mallory

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: mallory »

qpa pisze:a ja mam pytanie czemu drugi raz też nie wlałeś mineralnego?
Pierwszy też nie był do końca mineralny - ciężko taki znaleźć... półsyntetyk na pudełku mineralny wg. sprzedawcy echh... taki był na pierwsze 30 km według planów miał być jak najbardziej mineralny żeby się pierścionki dotarły, mineralniejszego bardziej nie udało się znaleźć:))). Później jak pisze Gacek docelowy i taki już do końca będzie, motul 5100 też jest minaralny z uszlachetniaczami czyli półsyntetyk:))). Co do pytań o docieranie to procedura stąd: http://www.jednoslad.pl/docieranie-siln ... stateczna/ Co do pytań o olej: będziemy patrzeć jaki będzie po 200 i po 1000 km - już niedługo się okaże. Na razie motocykl jedzie jak nowy: cisza i moc... jak raz trochę mocniej pociągnąłem z gazu to na dwójce koło w górę poszło:))) Jedzie bez zastanawiania się... fajne poczucie, żadnego falowania obrotów, żadnych zachłyśnięć i przerwań... Niestety mam 2 tygodnie przerwy od jazdy... trzeba wytrzymać.
mallory

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: mallory »

Po drugiej zmianie oleju już. Pierwsza była po 33 km, druga po ok. kolejnych 160 km = ok. 200 km (linka prędkościomierza akurat padła w międzyczasie więc jest +/-).
Olej już ładniejszy, bez śladów metalicznych, bez metalicznej smugi, ciemny ale nie, aż tak jak pierwszy.
Wszystko ładnie działa. Maszyna wymyta i działa i wygląda tak:
Moto 1 - Silnik: https://picasaweb.google.com/1100174312 ... 6833120850
Moto 2: Obrazek
Moto 3: Obrazek
Moto 4: Obrazek
Awatar użytkownika
borys125
Lubiący błoto
Posty: 89
Rejestracja: 02 sie 2010, 15:57
Motocykl: XT 600E 3tb '91
Lokalizacja: Sandomierz

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: borys125 »

Fajnie sobie pracuje ;) Ciekawe jak bedzie z żywotnością oryginalnych części. Czekamy na dalsze relacje :goodjob:
mallory

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: mallory »

Więc trochę czasu wolnego było i wypisałem sobie historię Tenery od "A do Z".
Było tak:
Historia Tenere 600 - wersja 34L:
a) 01 lutego 2015 - zakup tylko na podstawie zdjęć z internetu po pół roku poszukiwań,
b) 02 lutego 2015 - wyjazd Poznań - Szymbark - Poznań - 1200 km + rozłożenie i spakowanie tenery do golfa kombi + złożenie i pierwsze odpalenie - od. 5:00 do 24:00
c) rejestracje/ubezpieczenie itd. itp...
d) zrobione ok. 5 tyś od lutego do października 2015,
e) październik 2015 - decyzja o remoncie i osiągnięcie stanu bdb co do całości,
f) remont objął:
- silnik remont kompletny - góra i dół - na częściach oryginalnych Yamaha - kobra, sworzeń korbowodu (ściagane z Japonii ponad miesiąc ze względu na 34 mm sworzeń w modelu 34L), sworzeń tłoka, tłok, pierścienie, wałek zdawczy, podkładki, łożysko korbowodu. Łożyska wszystkie wymienione na NTN - jak w oryginale. Uszczelki Athena. Szlif/honowanie - okazało się, że pierwszy dopiero - Mostowy Poznań. Głowica zregenerowana - Hamelka Poznań. Wał - Olachowski Poznań. Złożenie wszystkiego - Jakub Hildebrandt Poznań.
- czyszczenie/serwis i regulacja gaźników - także poziom paliwa,
- nowe krućce gaźnikowe,
- regulacja zaworów,
- docieranie - wymiana oleju po 30km, następnie po 200km i po kolejnych 800km czyli razem po 1000km - silnik dotarty,
g) nowy akumulator Yuasa,
h) nowa linka prędkościomierza,
i) serwis zawieszenia - wymiana oleju i uszczelniaczy + tulejki zwiększające napięcie wstępne,
j) podwyższenie kierownicy 35mm,
k) szyba mgg + deflektor,
l) nowa opona przód TKC80,
m) nowa opona tył Pirelli MT70,
n) regeneracja zacisku hamulcowego przód - nowe tulejki zacisku i nowa pompa hamulcowa,
o) nowe obszycie kanapy - materiał taki jak na kanapach turystycznych BMW - Patryk Urbaniak Poznań,
p) inne elementy - tarcze sprzęgła, łożyska kół itd... sprawdzone - nie wymagają wymiany,
r) dołożony bagażnik i kufer,
s) będzie jeszcze stelaż pod sakwy/rogala,
t) wymienne naklejki wahacza,
u) wymiana głównego bezpiecznika 15A,
w) nowe lusterka,
y) spawanie blaszek w zbiorniku paliwa,
z) nowa dętka tył.

Silnik uznaję za dotarty - 970 km od odpalenia, jeździ świetnie, jutro ostatnia "remontowa" zmiana oleju. A wygląda tak:
https://lh3.googleusercontent.com/-xrH7 ... 163537.jpg
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
k3nd
Po kostki w błocie
Posty: 196
Rejestracja: 08 lis 2015, 17:56
Motocykl: XT 600 47N, 3TB
CBR 929
Lokalizacja: łódzkie

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: k3nd »

Ładna sztuka. :) Tak z ciekawości, ile włożyłeś w nią kasy?
Yamaha XT600 47N ; ; Yamaha XT600 3TB serce bije w tempie obrotów maszyny... Obrazek
mallory

Re: Remont Tenere 34L

Post autor: mallory »

k3nd pisze:Ładna sztuka. :) Tak z ciekawości, ile włożyłeś w nią kasy?
Gdzieś już to pisałem, ale tym razem odpowiem tak:
cena paczki Marlboro = 16PLN, palacz spala 2 paczki na 3 dni średnio, obliczmy ile spala rocznie... 365*16*0,66 = 3854 PLN
i tyle mniej więcej wydałem.
Czyli w/w remont = roczny koszt palenie fajek. :D :D

Aha - mam jeszcze niebieską 1vj w oryginale - też trochę włożę, mniej bo silnik jest w super stanie.
Wystarczy kilka stówek na odświerzenie i podstawowy serwis -ale uwielbiam tenery 600 - coś mają w sobie, może ta legenda dakarowa????
ODPOWIEDZ