Forum Użytkowników Yamahy XT

Panowie olał nierdzewkę i dyskusje nad nią dla mnie istotniejszą kwestią jest konstrukcja budowy kolektorów a bardziej zależnościami wymiarowe i osiągi jakie wynikają z takiej budowy .Może ktoś ma ochotę sie podzielić własnymi spostrzeżeniami bo np mieszał w tym co nieco .
Ja kiedyś się pokusiłem pomierzyłem ori kolektor jaki w moim sprzęcie tkwi jednak przyznam się ze nic nie kumam co daje wydłużenie dwururki praktycznie pod sam wlot do kolana tłumika

Nie musze czytać żeby wyciągnąć wnioski bo zaobserwowałem to zjawisko na starych spawach z różnych instalacji Ale mogę się mylić jak każdy mimo tego że ponad 7 lat przy obróbce metali pracowałem . Pod filmem jest opis średnic rur kolektora wydechowego pod taką modernizację silnika

Odnośnie układu tzn kolektora może ktoś używał takiego z długimi rurkami , większymi średnicami i podzielił by się swoimi spostrzeżeniami odnośnie zachowania ew różnic w osiągach ?

Jak chcesz to z mojej cały układ pożycze dla porównania

Jak ktos jest zainteresowany to link :
http://advrider.com/forums/showthread.p ... 324&page=4

Cześć, co sądzicie o tym wydechu?

http://allegro.pl/yamaha-xt-600-tlumik- ... 30127.html

Podejdzie do mojej xt 600 3tb 92r. ? To jest przelot?

Oczywiście, że podejdzie. Ja tydzień temu kupiłem okrągły Dominator do xt 600 z 93 r. z dbkillerem soft za ok. pół tysiąca. Oczywiście po zdemontowaniu starego wydechu wyczyściłem i pomalowałem farbą do 800 st.C kolektor. Kupiłem też cement do połączeń wydechu.Ważne: wydech posiada nieco większą szczeliną z dołączona rurą, zatem ja nieco podciąłem fabryczne nacięcia tarczą cierną grubości 2,5 mm. co pomogło w dopasowaniu. Spotkałem się z trzema problemami: 1/ rura musi być zamontowania na końcowym górnym uchu, 2/brak jest podparcia tak długiego odcinka wydechu na środku, 3/jest potrzeba połączenia niesymetrycznej ramy od strony rury. Na pierwszy problem pomogła, dołączony przez Dominator, oryginalna obejma z gumowym dystansem. Na drugi pomogła wykonana we własnym zakresie obejma z blachy nierdzewki, odpowiednio ukształtowana, przykręcona do dolnego ucha byłej rury. No i oczywiście pozostał ubytek w ramie. Wziąłem kawałek rury instalacyjnej 1/2" i sklepałem ją na końcach tak aby były do siebie wzajemnie płaskie. Nawierciłem otwory fi 10 i lekko rurę wygiąłem. Tym sposobem połączyłem ucho dolne( z wcześniej opisaną obejmą środkową) z najbliższym górnym uchem rury. Połączenia rury obłożyłem cementem(zgodnie z instrukcją tylko powierzchnie zewnętrze łączonych odcinków.Wylot wydechu należy ukierunkować nieco w bok aby nie kolidował z tablicą rejestracyjną. Podczas przymierzania elementów spotkałem się z problemem przegrzewania się okolic ucha dolnego, gdzie biegnie przewód hamulca tylnego. Pod obejmę(przeze mnie wykonaną), stanowiącą podporę środkową, nakręciłem rozplecioną nić ze sznura do uszczelniania pieców co-kominków, oblepiłem cementem i skręciłem. Trochę pomogło, ale dodatkowo włożyłem kawałek w/w sznurka między ramę a przewód hamulcowy. Odpaliłem motocykl i z kolektora zaczął dobywać się dym. To z farby ale nic jej się nie stało. Teraz się dopiero zaczęło. Wydech z tym dbkillerem był przelotowy i niemiłosiernie ryczał co mnie irytowało. Miałem narzędzia i materiały do przerobienia dbkillera lecz zdjęcia z internetu strony Dominatora wykazały różnicę wykonaniu jego końcówki. Odpuściłem i porozumiałem się ze sklepem. Odesłałem im db-soft a oni przysłali mi przerobiony mój na db-hard. Wkurzyłem się bo niepotrzebnie wydałem dodatkowo ok. 50 pln. Mam zatem przestrogę abyście od razu kupili zestaw z dbkillerem hard. Dlaczego? Bo unikniecie problemów z policjantami, przy badaniu pojazdu oraz z niewłaściwą pracą silnika. To ostatnie dotyczy spalania mieszanki w rurze wydechowej po zdławieniu manetki gazu. Plusy wydechów Dominatora to mała waga, niezły wygląd, delikatny pomruk przy właściwym dbkillerze i łatwe czyszczenie z błota. Sami osądźcie czy warto go kupić.

Hej.Czy po zmianie tłumika na inny,niż był zamocowany oryginalnie,trzeba dokonać regulacji gaźnika?.Jeśli tak,to w jakim zakresie?

Wypadałoby, ale co i jak to wszystko zależy od tłumika i od tego jak moto na niego zareaguje. Zazwyczaj poziom paliwa w górę, czasem trzeba ruszyć iglicę w podciśnieniowym, a zdarza się, że iglice w głównym też. Czyli jakby nie było wychodzi kompleksowa regulacja. Najlepiej jeździć, obserwować, regulować.

Dzięki Pawlo.Coś tak się domyślałem.Gdzieś czytałem,że nie wyregulowanie gaźnika,po założeniu tłumika przelotowego,może skończyć się wypalonymi gniazdami zaworowymi.
W moim tłumiku zrobiła się dziura.Na razie uszczelniłem wszystko blaszkami.Na dniach tłumik oddam do pospawania.Ogólnie to będę czegoś szukał w dobrym stanie,żeby mieć na zapas..Jeśli piszesz,że należałoby zrobić kompleksową regulację,to będę szukał jakiegoś oryginalnego.Coś czuję,że jak bym wsadził łapy do gaźnika,to moto przestałoby jeździć...