Strona 1 z 4

Zatarty XT600 na glowicy

: 26 wrz 2013, 19:13
autor: rafus
witam wszystkich forumowiczów. jestem nowy na forum i jest to mój pierwszy post dlatego prosił bym o wyrozumiałość.
a wiec jak w temacie. posiadam xt 600 3tb 93r i przytarł mi sie na głowicy już drugi raz i nie wiem co moze byc tego przyczyną. pompa oleju jest ok. ilość oleju też jest w normie dlatego nie wiem co moze byc tego przyczyna. a jak szybko grzeje się olej w misce olejowej w waszych xt-kach bo u mnie po przejechaniu okolo 6km olej w misce byl praktycznie zimny.

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 26 wrz 2013, 20:36
autor: ArturS
Po 6km to już powinien być gorący jak cholera. Mój pochodzi z 2-3 minuty i olej w całym obiegu jest już ciepły/gorący :niewiem:

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 26 wrz 2013, 20:50
autor: rafus
a wiesz co może być tego przyczyna? jak odkręcę wlew oleju to widzę jak chlupie tam olej. a przy filtrze oleju do śrubki odpowietrzającej wkręciłem wężyk o długości około metra i olej normalnie wyleciał wiec nie wiem co jest nie tak z tym smarowaniem :(

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 27 wrz 2013, 08:06
autor: terenowiecc
Jak dokręcasz czapkę głowicy, przy użyciu klucza dynamometrycznego i odpowiednich wartości momentów sił - 10Nm? Czy na czuja, żeby było dobrze dokręcone?
I jeszcze jedno pytanie, pompa oleju piszesz, że jest ok a kanał olejowy idący z prawej strony głowicy jest drożny?

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 27 wrz 2013, 15:51
autor: rafus
2013-08-31 16.38.29_zmniejszacz-pl_176213.jpg
dokrecam bez klucza poniewaz nie posiadam ale dokrecam dosc mocno. a wszystko zaczelo sie po spawaniu tej dzwigni oznaczonej kolorem czerwonym. namalowalem jeszcze jak idzie smarowanie z miski olejowe i te wszystkie kanaly sa drożne. po pierwszym zatarciu silnik byl rozpolawiany poniewaz wymieniałem wal bo główka korbowodu byla wyrobiona i sworzeń też troche byl zjechany no i zaczelo lekko stukać. to od razu kupilem nowy tłok i zrobiłem szlif. miałem zamiar to wszystko docierać no ale dlugo to nie potrwalo bo zrobilem nie cale 50km i znowu sie zatarł robiłem tylko krutkie trasy po okolo 4km na spokojnie. a wczoraj chciałem zrobic troche dłuższą trase no i się stało. nie wiem co moze byc tego przyczyną :niewiem:

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 27 wrz 2013, 16:00
autor: Pawlo
rafus pisze:dokrecam bez klucza poniewaz nie posiadam ale dokrecam dosc mocno
No to przyczynę zatarcia już znasz ;) Poza tym olej może się mocniej grzać przez ubogą mieszankę - zobacz jak tam świeca wygląda. No i przy docieraniu długie trasy niewskazane.

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 27 wrz 2013, 17:15
autor: ArturS
I spokojna jazda też niezalecana ;) A klucz dynamometryczny na niskie momenty można na alledrogo kupić już za kilka dyszek.

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 27 wrz 2013, 17:42
autor: qpa
i to jest podstawa do skręcania pokrywy zaworów

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 27 wrz 2013, 19:27
autor: JAWKA SIEDLCE
Witajcie.Ja bym zaczoł od sprawdzenia czy wszystkie o-ringi od kanałów olejowych są na swoich miejscach w karterach ?.Niewiem jak w 3tb ale po wyjęciu napędu obrotomieża z głowicy i po odpaleniu olej powinien ostro chlustnąć z otworu.
A następna sprawa czy niezadużo sylikonu w okolicy wałka i pokrywy zaworowej:).?

Re: Zatarty XT600 na glowicy

: 27 wrz 2013, 19:53
autor: rafus
wlasnie przed chwila wróciłem z garażu. zatarł sie na głowicy na ostatnim kanale. swieca byla cala czarna. na tłoku też był czarny nalot, wziąłem rozpuszczalnik na szmatkę przetarłem i wygląda jak nowy. oringi wszystkie na swoim miejscu. tylko ciekawe czemu olej był lekko letni po przejechaniu 6km i na dodatek jak odkręciłem korek od zbiornika oleju to sie lekko dymiło a olej zimny