Forum Użytkowników Yamahy XT

zrobiłem tak samo, smar dookoła ramki i jest idealnie szczelnie, najważniejsze aby dość często tam zaglądać, a nie jak koleś co od niego kupiłem TTRke, filtr był strasznie zmaltretowany, ramka połamana i filtr podarty lekko

Piekny pisze:Ja dawałem około 160zł, za nówke w ASO, co jak co ale przy naszych motkach gdzie zamienniki są tak gówniane, że gaźnik mógł by je zassać do środka uważam że lepiej dopłacić do oryginalnego który po odpowiednim montażu i regularnym czyszczeniu jest prawie że wieczny.
Po za tym nie wiem jak te twinairy ale oryginał posmarowany na całym rancie smarem łożyskowym i wsadzony w airbox nie puszcza grama lewego powietrza i nawet wody jeśli pechowo lekko podtopimy motka - miałem nieprzyjemność sprawdzić. Pierwsza część gdzie jest "brudne" powietrze była zroszona wodą, za to na "czysta" cześć była idealnie sucha.

Podzielam opinie dołożenia nieco grosza i zakup filtra z logiem Yamaha.

Na filtrze twin... prześmigałem jeden sezon przyklejając do niego oryginalne ramki. Szczerze nie polecam takiego rozwiązania. W moim przypadku (dużo jazdy w błocie) od momentu zamontowania tego filtra moto nie równo pracowało a po całym sezonie miałem wrażenie że filtr się skurczył. Obecnie mam oryginalny filtr a problem z nierówną pracą silnika znikł.

ogrzeje kotleta
twina wsadziłem i mam wrażenie ze silnik łapie za dużo powietrza na nowych w porównaniu do oryginalnego .
filtr gąbkowy choć rozmiarowo pasuje do starej kratki filtra oryginalnego jest sporo cieńszy ma zaledwie 17-22mm z plastikiem,to o połowa grubości starego ory. Jest zalany hipolem ,możne to w tym problem

Dalti pisze:ogrzeje kotleta
twina wsadziłem i mam wrażenie ze silnik łapie za dużo powietrza na nowych w porównaniu do oryginalnego .
filtr gąbkowy choć rozmiarowo pasuje do starej kratki filtra oryginalnego jest sporo cieńszy ma zaledwie 17-22mm z plastikiem,to o połowa grubości starego ory. Jest zalany hipolem ,możne to w tym problem

Hipol na ile miałem do czynienia to przekładniowa oliwa ? co robi ta oliwa na filtrze w twoim airbox ?

Dalti pisze:ogrzeje kotleta
twina wsadziłem i mam wrażenie ze silnik łapie za dużo powietrza na nowych w porównaniu do oryginalnego .
filtr gąbkowy choć rozmiarowo pasuje do starej kratki filtra oryginalnego jest sporo cieńszy ma zaledwie 17-22mm z plastikiem,to o połowa grubości starego ory. Jest zalany hipolem ,możne to w tym problem

Hipola to ja używam do smarowania łańcucha.
Dedykowany olej do filtrów powietrza nie kosztuje majątku...

Zgadza się to olej przekładniowy .tez smaruje hipolem łańcuch a do filtra używałem 20w50 i jeździło w ttr bez problemu ,zresztą w serwisówce masz tam zalecane lub.....

NOTE: Rinse properly and dry perfectly by squeezing the filtering element, without twisting it!
4. Inspect: • Filtering element Damaged ➔ Replace. 5. Apply: • SAE 20W50 engine oil or special filter oil all over filter surface 6. Squeeze out: • Excess oil
NOTE: The filtering element should be wet but not dripping

hipolem bodajże smarowaliśmy tez filtr ,ale to były czasy jak nic nie było.
Pojeżdżę tym trochę a późnej nasączę K&N do filtrów zobaczę jaka różnica w ttr. w sumie zasada smarowania filtra jest po to żeby nie dostawał się piach i kusz a nie inne właściwości .


Czy ktoś z was używał tego zamiennika filtra powietrza (twinnAir) ? bo jest o polowe cieńszy ,na pewno robi to różnice .Stary polecał do kosza ,tylko kratkę wykorzystałem.

K&N to filtr bawełniany, tam się stosuje całkowicie inny olej do nasączania. Właściwie to nie olej, a płyn - z filtra gąbkowego spłynie chyba jak woda. Lepiej już zostać przy jakimkolwiek oleju.
Olej do filtrów gąbkowych ma taką zaletę, że jest lepki, dosłownie - ciągnie się jak rzadki klej. Zwykły olej takich właściwości niema. Minus jest taki, że filtr potrafi się zupełnie zabić po jednym dniu jazdy "jako drugi". Ten minus jest też plusem - jeśli syf nie zatrzyma się na filtrze, to znaczy że poleci dalej
Nie polecam olejów do filtrów w sprayu, używałem wielu. Przy rozprężeniu robią za zamrażacz i trudno ocenić czy "już wystarczy", przez co łatwo przedobrzyć. Za cenę 400ml w sprayu można kupić 1l zwykłego lanego - taki wg mnie łatwiej dawkować i wystarcza na baaaardzo długo.
Zwykłym olejem silnikowym nasączałem filtr dwa razy, gdy trafił mi się dwutygodniowy wyjazd w wiecznym pyle i mała buteleczka z olejem do filtrów skończyła się po tygodniu (czyszczenie filtra co dwa dni). Czymś trzeba było się ratować. Na miejscu nie widzę potrzeby testowania wytrzymałości silnika na zapylenie

ArturS coś tam na półce, zostało do filtrów powietrza z tej firmy K&N. możliwe ze to nie do gąbkowych ,ale się kleji ,Dla mnie to jakiś glut z rozcieńczalnikami w spay.(air filter oil).20/50 mam pod dostatkiem .

ArturS Co masz na sklepie jakiś sprawdzony olej tylko nie w spray?

Najtaniej teraz wychodzi litrowy multiair, sam tego używam.

ArturS pisze:Najtaniej teraz wychodzi litrowy multiair, sam tego używam.

Zamówione ,zapłacone