Demontaż tylnego wachacza

Forum dotyczące nadwozia, zawieszenia, układu hamulcowego, napędowego, ogumienia i innych podzespołów nie związanych z silnikiem.
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: ArturS »

Jest tam taka tuleja, teoretycznie nie zużywająca się, w praktyce pada bardzo szybko. Na forum advrider.pl o tym było, ale za Chiny nie mogę znaleźć - dorabiali je u tokarza z jakiegoś brązu. U mnie w obu wahaczach ten patent jest cały, ale śruby są wytarte, ew. metalowa tuleja też dostała po du..e i wewnątrz zrobiła się na jajko. Tulei metalowej nie da się ścisnąć śrubą, przez co jak tylko się lekko przyblokuje/zapiecze na styku teflon/stal, to wszystko zaczyna chodzić na śrubie, która do tego nie służy. Niech mnie ktoś poprawi, jeśli to nie jest teflon, tylko inny materiał.
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: Gacek »

Sam :niewiem: jak powinno być prawidłowo części miałem katalogowo dobierane wg win.
W oryginalnym zestawie w to miejsce miałem dwie nacięte tulejki wykonane z jakiegoś mosiężnego stopu o ile dobrze pamiętam od strony zew pokryte jakimś jasnym stopem .U mnie w przestrzeni miedzy tymi tulejkami jest otwór do smarowania . Następnie stalowy sworzeń z centralnie podtoczonym rowkiem i otworem dla przepuszczenia smaru do wew części Dwie pokrywki z uszczelniaczami i śruba która wszystko jest skręcane . Najdroższy element który występował w tym zestawie w stosunku do gabarytów z tego co pamiętam to tulejka tez wykonana z jakiegoś mosiężnego stopu nr 37 czekałem na to 2 tygodnie 80 zł na tamte czasy .Wymieniałem wszystko oprócz kalami-tek i jak dla mnie to najbardziej bezsensowny wydatek jaki dokonałem do tej Yamahy pomijając zakup tego modelu :lol: .
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: ArturS »

No to właśnie kupiłeś część, której ponoć nie da się dostać :lol:
fryzjer

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: fryzjer »

Hej.Nie będę zakładał nowego tematu.Dołączam,zdjęcie wachacza po wymontowaniu silnika.I stąd,moje pytanie.
Z lewej strony(na fotce),widać gumową uszczelkę,oraz metalowy "kapturek",który jest nałożony na wachacz.A czy z prawej strony,powinien być włożony jakiś element między silnikiem a wachaczem? Np.taki sam kapturek,uszczelka,czy podkładka.Na fotce widać,że nic tam nie ma.I stąd moje obawy,że albo gdzieś mi ten element(o ile taki istnieje),wypadł przy wyjmowaniu silnika(wszystko dokładnie obszukałem),albo nie był zamontowany.Pomóżcie.
Awatar użytkownika
ArturS
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 2258
Rejestracja: 09 lis 2011, 07:24
Motocykl: XT600Z Tenere 3AJ, Husqvarna TE610ie
Lokalizacja: Łaziska Górne
Kontakt:

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: ArturS »

Manuala nie ma? ;) To występuje tylko z jednej strony
Obrazek
Awatar użytkownika
Gacek
Prawdziwy Endurzysta
Posty: 4299
Rejestracja: 02 paź 2010, 17:12
Motocykl: Yamha xt 600 3tb 1994
Lokalizacja: SB

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: Gacek »

W mojej wersji nie występuje już taka metalowa osłonka nr 6 na wahaczu od strony karterów - ogólnie niby prosty temat z tymi wahaczami ale sam miałem dylematy jeżeli chodzi o wyliczanie luzów dla shimy (nie wiem czy poprawnie napisałem) sorry.
אני לא צריך אמונה עיוורת,
אני לא צריך עזרה קומית,
אני לא צריך להסתכל על הפצעים,
אני לא צריך את ישוע המשיח סופרסטאר,
אני לא צריך טלוויזיה ביום ראשון,
אתה יכול להיות בטוח, אני לא צריך דת.
fryzjer

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: fryzjer »

Co do manuala,to mam.Ale(temat wałka zdawczego-który założyłem),okazało się,że w manualu zębatka zdawcza łańcucha,była "zamontowana" odwrotnie(kołnierzem w kierunku nakrętki).Dlatego,wolałem się Was spytać,jak to jest prawidłowo z tym wachaczem.Jak,w takim razie,nie ma tam,żadnych elementów(z lewej strony),to super.
Awatar użytkownika
KAJOW
Lubiący błoto
Posty: 72
Rejestracja: 06 maja 2011, 01:08
Motocykl: XT 600 Z Ténéré 3AJ

Re: Demontaż tylnego wachacza

Post autor: KAJOW »

ArturS pisze:Na forum advrider.pl o tym było, ale za Chiny nie mogę znaleźć - dorabiali je u tokarza z jakiegoś brązu.
KLIK
ODPOWIEDZ