Forum Użytkowników Yamahy XT

Ja zawsze robilem tak ze jak zlot wypadal daleko, to bralem sobie tydzien wolnego i planowalem traske zacheczajac o zlot..Więc odleglosc to chyba nie jest zaden problem dla chetnego jezeli impreza jest odpowiednio wczesniej naglosniona.W 2010 roku zrobilismy u nas zlot z innego forum enduro,w przygotowanie bylo wlozone duzo pracy-wlacznie z pozwoleniem wjazdu na poligon,gdzie wczesniej transgotica dostala odmowe .Mimo ulewnej pogody przyjechali stali bywalcy z calej Polski a Ci co najwiecej marudzili na forum chyba przestraszyli sie deszczu.Wiec jak ktos ma ochote to powinnien przygotowac plan i go przedstawic a chetni na pewno sie znajda.

Czyli powiadasz Mad Max, że na poligon w Toruniu da się legalnie wjechać, oj coś mi się zdaje, że musimy się spotkać i pogadać.

jedyne legalny wjazd na poligon mielismy wlasnie na zlot i na wytyczenie trasy,jako organizotorzy nie moglismy sobie pozwolic na wjazd 20-30 motocykli na teren wojskowy

Pozwolenie nie bylo latwe do zalatwienia(tu kolega GOGA wyazal sie duchem walki).jako osoba prywatna raczej niemozliwe.