Forum Użytkowników Yamahy XT

Na sprzęgle to można normalnie odpalić moto Może dekompresator ciągnie, ale to znowu po odpaleniu by się coś działo? Możliwe, że takie wrażenie tylko, u mnie kopka też lekko idzie

jak jest dobrze wyregulowany dekompresator, długość linki to kopniak chodzi bardzo lekko, proponuje odpiąć linkę na chwilę ;]

Rozumiem, że odpiąć linkę,kopnąć i porównać, a jeżeli będzie różnica to regulacja, a jeżeli tak to jak ją przeprowadzić?? Raz mi się zrobiło tak że po kopnięciu jak silnik nie odpalił,a zdjąłem nogę z kopki to pozostała ona na dole, dopiero jak delikatnie pchnąłem to powróciła.

Różnica musi być, bo dekompresator ma bardzo ułatwić rozruch. Prawdopodobnie nie uda ci się odpalić bez deko Ale spróbować możesz

Jak będzie miał dobrego buta to może mu się uda
Tutaj masz przykład jak poprawnie działa kopka z dobrze wyregulowaną linką. W zasadzie gościu odpala bez użycia siły.

No własnie ja mam tak,że kopka chodzi opornie i za którymś z kolei kopnięciem potrafiło mnie zrzucić z siodła... Myślałem,że to normalka przy tej pojemności, ale czytając, to co napisaliście, widzę,że nie. Wywnioskowałem,że da się to wyregulować, moje pytanie wtedy brzmi w jaki sposób ?

Wiecie, przesiadłem się na TTR z dwutakta z małą pojemnością, więc tamtego "piździka" szło ręką odpalić

Na lince dekompresora przy pokrywie zaworów powinieneś mieć hmmmmmm takie coś jak jest przy linkach hamulcowych przy towerze, śruba w nakrętce http://www.maliniak.net/sklep/product_i ... 79&osCsid=
Ciężko kopnąć - rozkręcasz . Wali po dekompresorze - skręcasz.

Ok, wielkie dzięki za pomoc.

Wali po dekompresorze - skręcasz.

A co to oznacza w praktyce? u mnie kopniak ciężko chodzi tak że czasem nacisnąć nie mogę tylko muszę tak udarowo próbować by zeszła w dół do punktu tego pyknięcia, który i tak jest słabo wyczuwalny bo słabo to pstryknięcie słychać.