Forum Użytkowników Yamahy XT

Duża zagadka, bo 43F to już zwykle dotyrane są solidnie. Do tego kwestia rejestracji, czy wykonalna czy nie. Spora zagadka z której nie wiadomo co wyjdzie.

Już ją mam Po 5miesiącach szukania. Jak będę miał czas to złoże temat o niej

Kojarzy ktoś jakie parametry ma kondensator w oryginalnym przerywaczu kierunkowskazów ?

http://allegro.pl/naped-zestaw-napedowy ... 61643.html

Co Powiecie na temat tego napędu? warto go kupić?

Nawet ciekawe
Panowie a ja mam pytanie co do XT 350. Jak wygląda płaszczyzna cylindra względem głowicy, to musi byc splanowane ? Bo mi facet wstawił nową tuleję ale ona trochę wystaje z cylindra. Może uszczelka ma zniwelowac tą krawędź ? Bo też jakaś wygięta...

Gacek pisze:Kojarzy ktoś jakie parametry ma kondensator w oryginalnym przerywaczu kierunkowskazów ?

Panowie jeszcze raz poroszę moze u kogoś ten kondensator posiada czytelne oznaczenia muj się ciagle kapał w w błocie wodzie nie umiem nic z niego odczytać wsdziłem zastepczo jakiś wynalazek (już nawet nie pamietam parametrów ) ale kierunki swicą mi ciagle lub migają jak po....ne .

Gacek pisze:

Gacek pisze:Kojarzy ktoś jakie parametry ma kondensator w oryginalnym przerywaczu kierunkowskazów ?

Panowie jeszcze raz poroszę moze u kogoś ten kondensator posiada czytelne oznaczenia muj się ciagle kapał w w błocie wodzie nie umiem nic z niego odczytać wsdziłem zastepczo jakiś wynalazek (już nawet nie pamietam parametrów ) ale kierunki swicą mi ciagle lub migają jak po....ne .

Gacek a może być od 2KF??

fryzjer nie szukam danych przerywacza tylko kondensatora który siedzi w srodku ale ogólnie dzieki za zainteresowanie .
W sumie już wiem wujek google pomógł

Gacek pisze:fryzjer nie szukam danych przerywacza tylko kondensatora który siedzi w srodku ale ogólnie dzieki za zainteresowanie .
W sumie już wiem wujek google pomógł

Niezła gafa
Nie przeczytałem ze zrozumieniem o Ci chodziło.A tak z ciekawości próbowałem rozmontować ten przerywacz i tylko udało mi się zdjąć ten plastikowy dekielek.Całe wnętrze jest sztywno wmontowane w obudowie.Wyjęcie tego to chyba ""wyższa szkołą jazdy""

W moim przerywaczu wszystko jest zamontowane na płytce i po wypieciu osłonka schodzi i wszystko jest na wierzchu . Mozna poczyscić styki ,najciekawsze jest to ze kondensator w moim przerywaczu nie jest wlutowany tylko montowany na wsówkach czyli producent przewidział ze ten elektrolit kiedyś padnie .Pewnie zakupil bym cały nowy ale teraz tluką takie badziewie aukcje przesyłki robią się koszta a cena kondensatoreka w granicy do 1 zł w sklepie elektronicznym .