Forum Użytkowników Yamahy XT

po zajrzeniu widzę ze sprzęgło mi nie łapie wrzucam bieg wciskam klamkę linka naciąga dźwignie na silniku ale się nie rozprzęgła boje się ze będę zmuszony zdjąć dekiel i zobaczyć co jest grane, miał ktoś podobny objaw wciśnięcia klamki i silnik nie chciał się rozprzęglic ? Czy konstrukcja całego układu sprzęgła jest dość skomplikowana czy w miarę do ogarnięcia?

MistyInRoots pisze:po zajrzeniu widzę ze sprzęgło mi nie łapie wrzucam bieg wciskam klamkę linka naciąga dźwignie na silniku ale się nie rozprzęgła boje się ze będę zmuszony zdjąć dekiel i zobaczyć co jest grane, miał ktoś podobny objaw wciśnięcia klamki i silnik nie chciał się rozprzęglic ? Czy konstrukcja całego układu sprzęgła jest dość skomplikowana czy w miarę do ogarnięcia?

podciągnąłeś linke? może jest zbyt luźna

przy klamce na ciagłem na Maxa a czy przy silniku tez jest możliwość regulacji?

MistyInRoots pisze:przy klamce na ciagłem na Maxa a czy przy silniku tez jest możliwość regulacji?

przy silniku też możesz wyregulować, ale wymaga to ściągnięcia pokrywy sprzęgła

Pytanko nie kreci rozrusznik słychać cykniecie ale nie chce zakręcić co może być przyczyna w 3AJ ? są jakieś bezpieczniki w motorku bądź dotyczące rozrusznika jak tak to gdzie się znajdują? pozdrawiam

MistyInRoots pisze:Pytanko nie kreci rozrusznik słychać cykniecie ale nie chce zakręcić co może być przyczyna w 3AJ ? są jakieś bezpieczniki w motorku bądź dotyczące rozrusznika jak tak to gdzie się znajdują? pozdrawiam

akku masz naładowane? cykanie przy próbie uruchomienia rozrusznika to prawdopodobnie przekaźnik rozrusznika, wygląda na to że przekaźnik dostaje prąd a rozrusznik nie, sprawdź czy rozrusznik dostaje prąd, może klemy się poluzowały, może prąd jest za słaby aby rozrusznik drygnął

światła nie przygasają za mocno przy tym cykaniu?

Jeśli aku ok, jest cyknięcie, a nie kręci, to szczotki do wymiany. Jeśli nie było takiego motywu nigdy wcześniej, to walnięcie młotkiem w rozrusznik czasami pomoże, ale tylko na chwilę i może pogłębić problem.

Akumulator jest nowy spróbuję metodę puknięcia młotkiem a czy wymiana szczotek będzie ciężka ? (wybaczcie za moje pytania ale nie jestem doświadczonym mechanikiem, a zamierzam sam się z tym bawić ) pozdrawiam

MistyInRoots pisze:Akumulator jest nowy spróbuję metodę puknięcia młotkiem a czy wymiana szczotek będzie ciężka ? (wybaczcie za moje pytania ale nie jestem doświadczonym mechanikiem, a zamierzam sam się z tym bawić ) pozdrawiam

Znając budowę silnika elektrycznego, wymianę szczotek ogarniesz z pewnością

Nie pamiętam w którym moto tak było, ale sam nie byłem wstanie "przyspawać" nowych szczotek. Ale powiem szczerze, nie szukałem domowych sposobów, a znając życie można sobie zrobić zgrzewarkę z akumulatora Cholera... jak już wszystko rozbebeszyłem, to może warto zajrzeć i do rozrusznika...