Forum Użytkowników Yamahy XT

Pawlo pisze:fakir, jedyna kontrola to ta, o którą chyba nawet ty pytałeś w innym wątku. Wykręcenie odpowietrznika z dekielka filtra oleju, wkręcenie króćca i założenie długiego przezroczystego wężyka. Słup oleju na wolnych obrotach powinien mieścić się w okolicach 2 metrów. Nie ma tego w manualu, ale jest ładnie opisane w języku wroga na stronie xt600.de

Czyli wszystko jasne, dzięki

zapewne jest tak jak piszecie wszystko spowodowane gestym olejem , wczoraj rozgrzałem porządnie motor i na ciepłym silniku i ciepłym zbiorniku oleju tego objawu juz nie ma . to znaczy ze w zimie to będzie norama ważne aby motor dobrze rozgrzał sie na wolnych , bo moz e byc słaba wydajnisć przy tak gestym oleju

Pawlo pisze:fakir, jedyna kontrola to ta, o którą chyba nawet ty pytałeś w innym wątku. Wykręcenie odpowietrznika z dekielka filtra oleju, wkręcenie króćca i założenie długiego przezroczystego wężyka. Słup oleju na wolnych obrotach powinien mieścić się w okolicach 2 metrów. Nie ma tego w manualu, ale jest ładnie opisane w języku wroga na stronie xt600.de

2 metry dobrze zrozumiałem.A jeśli tak to czy nie przytrze się silnik.

tłok jest smarowany rozbryzgowo , na skrzynie jest pompowany olej , jedynie co można zatrzeć to góra silnika wałek , mostki . a to już kosztowna naprawa . w moim silniku z 84roku początkowo miałem brak smarowania własnie góry spowodowane było to niewłaściwą śrubką filtra oleju, olej zamiast smarować górę to spływał z powrotem do pokrywy sprzęgła. przejechałem tak 800km objaw był taki straszne metaliczne stuki góry silnika . nie obyło sie bez wymiany głowicy wałka łańcuszka i pokrywy,( ponowna rozbiórka silnika po remacie kapitalnym ) a uwierzcie jak ciężko znaleźć w dobrym stanie do 34l (43F) . teraz obecnie ciśnienie słup oleju wynosi powyżej 2m, zero metalicznych opiłków w silniku wszelkie hałasy milkną ledwo co olej sie ruszy w silniku . Poprzedni słup oleju maił z ledwością 30cm ponad górę silnika ( niedostateczne smarowanie)

maciej82 pisze:początkowo miałem brak smarowania własnie góry spowodowane było to niewłaściwą śrubką filtra oleju, olej zamiast smarować górę to spływał z powrotem do pokrywy sprzęgła. przejechałem tak 800km objaw był taki straszne metaliczne stuki góry silnika

u mnie również zatarty tłok z głowicą i wałkiem rozrządu, jaka to była ta nie właściwa śrubka oleju?

W planach nowy tlok + szlif, oraz głowica po regeneracji, trochę to kosztuje i nie chcę aby sytuacja się powtórzyła.
Teraz wiem że pierwsze po odpaleniu silnika, sprawdzę wysokość słupa oleju

masz 3 srubki mocujące dekiel filtra oleju u mnie były pozrywane gwinty . ta śrubka na samym dole jest zarówno spustem oleju z filtra ( kanał ciśnienia oleju tamtędy biegnie po jej odkreceniu olej spływa z powrotem do pokrywy sprzegła ) . u mnie ta śrubka była nie oryginalna , zbyt krótka kanał olejowy był wtedy otwarty i ciśnienie zamiast iść na głowice to z powrotem spływał olej do sprzęgła

Dzięki za odpowiedź

Czy ktoś ma schemat kanałów olejowych w xt600? wersja 1VJ 87rok z chłodniczką oleju

Cześć. Mam problem z odpleniem mojego xt.

temp. silnika około 0 stopni. Akumulator naładowany, lecz strasznie ciężko kręci. Po podłczeniu do smochodowego akumulatora kręci ale po włączeniu ssania lub odkręceniu manetki nie daje rady go przełamać. Po zagrzaniu ostatnim razem (3 tyg. temu palił na tyk). Na nowym oleju castrol 20w40 zrobione może 60km. W czym problem? Olej za gęsty? Rozrusznik?

owoc pisze:Cześć. Mam problem z odpleniem mojego xt.

temp. silnika około 0 stopni. Akumulator naładowany, lecz strasznie ciężko kręci. Po podłczeniu do smochodowego akumulatora kręci ale po włączeniu ssania lub odkręceniu manetki nie daje rady go przełamać. Po zagrzaniu ostatnim razem (3 tyg. temu palił na tyk). Na nowym oleju castrol 20w40 zrobione może 60km. W czym problem? Olej za gęsty? Rozrusznik?

Mierzyłeś napięcie akumulatora podczas kręcenia rozrusznikiem? Jeśli spadnie poniżej 10volt to akumulator jest dętka...
Wątpię aby gęsty olej blokował pompę, no chyba że dolewałeś motodoktora

Może paliwo przelewa się przez zaworek iglicowy? Paliwo dostaje się do cylindra i nie ma siły obrócić wałem...


Panowie, mam pytanie
po co są te gwinty w ścianie karterów, które zaznaczyłem na zdjęciu,nad i pod łożyskiem wału
http://oi58.tinypic.com/2ebbv2u.jpg

Dziś składałem kartery i wnętrzności silnika, nie przypominam sobie aby coś tam było wkręcone, albo mam słabą pamięć

Akumulator raczej do wymiany sie bedzie niedługo nadawał. Może napięcie on jeszcze trzyma ale jego wydajność prądowa
jest kiepska (wnioskuję to po tym, że na samochodowym rozrusznik kręci)
To że nie "przełamuje" to wina może być gaźnika...
Weź suszarkę do włosów, ostrożnie ogrzej okolice komory pływakowej aby była ciepła i wtedy spróbuj odpalić moto.
Jeżeli to nie pomoże - szukałbym przyczyny dalej w zapłonie.
Olej 20W40 przy tej temperaturze nie może być za gęsty tak by unieruchomił wał.
Możesz zasymulować cieplejszy klimat dla silnika i oleju: opalarka, sporo grzania w blok (z wyczuciem) i po kilku minutach
temperatura powinna rozrzedzić olej - takie małe doświadczenie wykluczające podejrzenia

owoc pisze:[...]Akumulator naładowany, lecz strasznie ciężko kręci. Po podłczeniu do smochodowego akumulatora kręci ale po włączeniu ssania lub odkręceniu manetki nie daje rady go przełamać. Po zagrzaniu ostatnim razem (3 tyg. temu palił na tyk). Na nowym oleju castrol 20w40 zrobione może 60km. W czym problem? Olej za gęsty? Rozrusznik?