Kurol - nic nie zastapi racjonalnego myslenia

nawet klucz dynamometryczny moze starcic swoje wartosci
Najprostsza metoda to taka którj uczono nas w 5 klasie szkoły podstawowej na fizyce adekwatna dzwignia i przyłozona w pewnym punkcie masa (ale to tak jak by ktoś nie pamietał ) tylko metoda ma jedną wadę nalezy działac zgodnie z grawitacją

.W pewnym sensie klucz dynamo staje się przerostem formy nad trescią bo jak uzywamy go raz na jakiś czas to moze warto takie pieniazki zainwestowac w inne tresci

.
Ale pieprzę chyba bzdury

bo mam dynamo i uzywam tylko ze jak wyzej nasuwają mi się takie wnioski

.
A tak ogólnie kurol wywołam cię jak profesor do tablicy
Jak czyniłeś te adaptery do miejsc w które trudno dojść nasadką to weryfikowałeś ten patent do wartosci ? bo inaczej działałeś dzwignią na dzwignię wiec mogles po slusarsku przedobrzyć z momentem

.
Oczywiscie tylko pytam ? aby nie było ze się - (w sumie nie wazne )