Ostatecznie zdecydowałem, że kupię wszystkie plastiki na zmianę i nie będę się bawił w oklejanie.
Tylne boczki i ogon kupiłem nowe, reszta z LC4 Military, w tym większy zbiornik paliwa 18L. Zależało mi na tym baniaku bo paradoksalnie jeżdżę tym moto mniej offroadowo niż jeździłem na XT
Zmieniłem tez przełożenie, dodając 1 ząb na zdawczej i zdejmując 2 na tylnej bo było ultra krótko. Mogłoby być jeszcze trochę dłużej ale jest lepiej.
Poza tym dołożyłem jakieś pierdoły typu opony, bagażnik, uchwyt na tel, składane lusterka, podwyższenie kierownicy 55mm itp.
Kilka fotek:
W tle XT Żony więc mimo sprzedaży 43F nadal jestem w temacie
