Strona 2 z 2

Re: tylne koło TTE zamiana na inne koło

: 19 lis 2014, 09:37
autor: mlody
To że gwint jest walcowany to wiedziałem, tylko nie pomyślałem, że będzie taka różnica w średnicach.
Zamawiałem dosyć niedawno i Pani przez telefon powiedziała mi, że najgrubsze jakie może mi zaoferować to M4 po 3zł za sztukę.
Póki co rozebrałem całe koło i porobiłem podkładki do piasty, żeby wyeliminować luz szprychy w otworze. Zaplotłem i wycentrowałem na nowo, ale nie wiem jak długo to wytrzyma.
Tak go wygląda mniej więcej:
Obrazek

Od wewnętrznej strony są trochę inne. Ze stożkiem zewnętrznym, tak żeby były osadzone w piaście.

Re: tylne koło TTE zamiana na inne koło

: 19 lis 2014, 10:08
autor: modern25
mo ja dziś dzwoniłem zaraz po przeczytaniu wcześniejszego posta . I powiedziała ze najgrubsze jakie mają to tak jak pisałem" gwint M5 i szprycha 4,4mm" a czemu myślisz zę będą luzy ? przeciaż jak odpowiednio szprychy naciągniesz to nawet z mniejszym łebkiem szprycha nie powinna mnieć luzu bo jest naciągnięta . No chyba ze łepek jest tak mały ,że przechodzi na wylot przez otwór w piaście

Re: tylne koło TTE zamiana na inne koło

: 19 lis 2014, 11:56
autor: Pawlo
Mi koło robił znajomy. Dorabia każde szprychy pod warunkiem, że ma w całości wzór. Nie pamiętam już jaki był rozmiar szprych, chyba wyszło 1mm grubsze od oryginału. Piasta i obręcz była rozwiercana. Obręcz i tak już miała wyrobione gniazda, więc dobrze jej to zrobiło. Koło wygląda mega masywnie i jest napięte jak baranie jaja, można grać jak na harfie :) U niego robił też koło KrisDOA od nas z forum, może ci potwierdzić moją opinię. Polecam gościa każdemu, ale jak ludzie słyszą, że trzeba dać kilka stów za kompletną robotę z centrowaniem i wyważaniem statycznym to odpuszczają temat i wolą przyoszczędzić na szprychach i zaplataniu. I później koło się rozpada nie wiadomo czy ze złego napięcia czy z lichych szprych :facepalm: To, że szprychy mają gwint walcowany to akurat dobrze.

Image

Re: tylne koło TTE zamiana na inne koło

: 19 lis 2014, 13:17
autor: modern25
a po ile robi takie fajowe szprychy ?
zrobił by mi ?

Re: tylne koło TTE zamiana na inne koło

: 19 lis 2014, 15:53
autor: mlody
Pawlo Jakbym miał teraz robić koło to bym pewnie podesłał temu Twojemu znajomemu... Ale jak mówisz chciałem przyoszczędzić

Re: tylne koło TTE zamiana na inne koło

: 20 lis 2014, 00:25
autor: Pawlo
modern25 pisze:a po ile robi takie fajowe szprychy ?
zrobił by mi ?
To już się musisz z nim dogadać, na PW podeślę ci namiary.

Re: tylne koło TTE zamiana na inne koło

: 21 lis 2014, 20:38
autor: modern25
dla równowagi :)
cytaty z forum XTZ
Mateusz Woj napisał" Polecam firmę! Zamówiłem u nich szprychy, super robota. Wymiary przesłałem mailem."
Faza750 'napisał Również korzystałem z usług tej firmy. Przesłałem Im drogą elektroniczną wszystkie wymiary szprychy. Wykonanie było zgodne z moimi oczekiwaniami. Jedną szprychę poddałem próbie gięcia i łamania. Materiał z jakiego była wykonana okazał się dobrej jakości."

forum MZ kudłaty napisał" ąsiad do Pegaza tak kupił. Nie narzeka."

forum SHL rojek > Mam szprychy od Bartnika i polecam. Cena niemała ale jakość pierwszorzędna. Przy okazji mam do sprzedania 72 nowe nyple na szprychy 4mm w ocynku
z tego forum koron1 » 14 sty 2013, o 19:29
Z usług Bartnika korzystałem kilka lat temu, ale w Virago.
Wymieniałem wszystkie szprychy bla bla bla .......Poza tym jestem bardzo zadowolony.
kolejne forum
michał na pytanie że szprychy bartnika pękają odpowiedzał " Mogę zaprzeczyć - znam wiele osób, które używają szprychy od Bartnika i nie narzekają, obojętnie czy są to szprychy proste, czy gięte. Pękanie może być spowodowane niewłaściwym naciągiem (za słabym albo za mocnym)."
kolejny user pisze A stosuję je bardzo długo i do różnych moto.