wałek przedniej zębatki [wymiana]

[witek]

Witam !
Jeżdżę Yamahą 600 TT z 86 r. Dzisiaj wymieniałem zestaw napędowy i zauważyłem, że wałek przedniej zębatki już ledwo zipie . Jak wygląda procedura jego wymiany?
Pozdrawiam
Witek

[Krzsiek]

To co wystaje i co masz zrypane to cześć walka który w środku jest skrzynia biegów.


Wymiana tego polega na totalnym rozebraniu całego silnika.

[Pawlo]

A co się dokładnie stało temu wałku? Artur robił ostatnio rzeźbę w wałku z powodu końcówki gwintu, tutaj możesz obczaić co i jak viewtopic.php?f=25&t=1490&start=110#p21520

[witek]

Wałek kończy żywot bo pozostało 20 góra 30% frezu Muszę go wymienić albo.... to gruby frez więc może dało by napawać - próbował ktoś? A może jakiś inny sposób - np zamiast napawania jakiś piekielny klej, który uzupełniłby ubytki? Szukałem w sieci nówki sztuki ale nie znalazłem - może ktoś z Was wie gdzie takie rzeczy można kupić? Jeszcze jedno pytanko - czy żeby wyciągnąć ten wałek to muszę rozkładać skrzynię?
Pozdrawiam
Witek

[MAĆKO]

przyspawaj zebatke a w zimie rozbebesz silnik...

[Krzsiek]

Wałek kończy żywot bo pozostało 20 góra 30% frezu Muszę go wymienić albo.... to gruby frez więc może dało by napawać - próbował ktoś? A może jakiś inny sposób - np zamiast napawania jakiś piekielny klej, który uzupełniłby ubytki? Szukałem w sieci nówki sztuki ale nie znalazłem - może ktoś z Was wie gdzie takie rzeczy można kupić? Jeszcze jedno pytanko - czy żeby wyciągnąć ten wałek to muszę rozkładać skrzynię?

Zapewne szukasz tego http://www.google.pl/search?client=oper ... el=suggest
czesc nr 34K-17402-01-00
Kosztuje ok 500zl.
Do dostania w Waw w aso Yamahy na połczynskiej. Zadzwoń zapytaj, na miejscu sprawdza po vinie czy to ten wałek i powiedzą ile kosztuje.

Do wymiany musisz wszystko rozebrać. Głowicę, cylinder i rozpołowić silnik.

[witek]

Dzięki za informację. Jeśli taki rząd ceny to raczej poszukam dobrej używki ale najpierw pogadam z moim mechanem - to specjalista od rzeźby . Może się uda coś zaradzić - wolałbym nie spawać ale jeśli nie będzie innego sposobu...
Pozdrawiam i życzę dużo ognia nad tłokiem.
Witek